W prestiżowym konkursie Rolex Grand Prix CHIO w Aachen triumfował lider światowego rankingu Daniel Deusser. Trzeci był Gregory Wathelet na wyhodowanym w Polsce koniu Nevados S.

W Grand Prix wzięło udział 40 par, w tym 15 zawodników światowego Top 30. Do drugiego nawrotu zakwalifikowało się 18. Po dwóch parkurach aż siedem par zachowało zerowe konto i o zwycięstwie zadecydować musiała rozgrywka. W tym barażu nie do pokonania był startujący jako pierwszy reprezentant gospodarzy Daniel Deusser na swojej 11-letniej Killer Queen. Dogonić próbował go Gregory Wathelet z Belgii na polskim koniu Nevados S - ta para także odnotowała „double clear”, ale ich czas był o sekundę gorszy. Po raz kolejny swój talent pokazał 20-letni zawodnik z USA – Brian Moggre, którego polscy kibice mogą pamiętać ze zwycięstwa w Grand Prix CSIO5* w Sopocie. Dziś na doświadczonym Balou de Reventon pokonał finałową rozgrywkę szybko i bez punktów karnych, a czas gorszy o 0,31 sekundy od Deussera pozwolił mu „wskoczyć” na pozycję drugą.

Wyniki TUTAJ. 

„Rolex Grand Slam to część jeździeckiej historii. Jak dotąd wcześniej nie udało mi się wygrać żadnego z tych konkursów, ale teraz mam nadzieję dać z siebie wszystko w kolejnych etapach” – mówił Daniel Deusser.

 „Myślę, że jesteśmy do siebie podobni. Cieszę się, że mnie polubił. Podchodziliśmy do startów krok po kroku, a on chce wygrywać tak samo jak ja. To bardzo ambitny koń, ja też myślę, że jestem ambitnym jeźdźcem, więc dobrze się dogadujemy i jestem za niego bardzo wdzięczny” – mówił Moggre o swoim koniu Balou du Reventon.

Źródło i zdjęcie: rolexgrandslam.com