W konkursie zaliczanym do Pucharu Świata Ligi Europy Zachodniej zawodów CSI5*-W w Londynie zwycięstwo odniósł 22-letni Brytyjczyk Harry Charles. Zawodnik wygrał także dzisiejsze pięciogwiazdkowe Grand Prix. 

Do rozgrywki tego konkursu zakwalifikowało się 11 par. Nie do pokonania okazała się być para reprezentująca gospodarzy: Harry Charles i 11-letnia klacz Stardust. “To na pewno jedno ze spełnionych marzeń. Dorastałem oglądając te zawody każdego roku i zawsze chciałem tu wygrać!” – mówił Charles. Zwycięstwo było wyjątkowe również dlatego, że dokładnie 20 lat temu w tym samym konkursie triumfował ojciec zawodnika – Peter Charles.

„Postanowiłem, że nie będę oglądał innych przejazdów, a tata powiedział „OK, ufam Ci, powodzenia, dasz radę” – to były jego ostatnie słowa zanim wjechałem na parkur i udało się!”

Brytyjczyk tak opowiadał o swojej klaczy Stardust: „Jest niesamowita, staje się moim koniem numer jeden. Na tym poziomie startuje dopiero od dwóch miesięcy, a w pierwszym 5* Grand Prix startowała trzy tygodnie temu w Madrycie. Jeżeli chodzi o jej osobowość, to ma wszystko czego szukam u konia i jest ulubienicą całej stajni. Jest bardzo uważna i jest urodzoną zwyciężczynią. Myślę, że jesteśmy dobraną parą, w finale będę planował startować właśnie na niej. (…) To był niesamowity rok i nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego zakończenia.”

Miejsce drugie zajął Harrie Smolders z Holandii na Monaco, a trzeci był Jack Whitaker na Unick du Francport.

Wyniki TUTAJ. 

W tabeli PŚ LEZ liderem pozostaje Irlandczyk Denis Lynch. Zwycięzca z Londynu awansował na miejsce drugie. Trzeci jest obecnie Brazylijczyk Eduardo Pereira de Menezes. Kolejne zawody Ligi Europy Zachodniej rozegrane zostaną w Bazylei w połowie stycznia.  

Ranking TUTAJ. 

Dziś rozegrano konkurs Grand Prix. Do finałowego barażu zakwalifikowało się 9 z 29 startujących par. Harry Charles potwierdził swoją doskonałą formę, tym razem dosiadając 15-letniego Borsato. Na miejscu drugim uplasował się mistrz olimpijski Ben Maher na Ginger-Blue, a na trzecim Francuz Edward Levy na klaczy Rebeca LS. 

Wyniki TUTAJ. 

Źródło: inside.fei.org

Fot. FEI