W sobotnim finale Średniej Rundy po zwycięstwo sięgnęła reprezentantka Polski – Aleksandra Kierznowska.
Finałowy konkurs Średniej Rundy, rozgrywany o nagrodę firmy Kwiaty Polskie, pod patronatem Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko, zebrał na starcie 50 par. Parkur podstawowy o wysokości 140 cm, składający się z 12 przeszkód okazał się wymagający, również ze względu na precyzyjną normę czasu. Ostatecznie w rozgrywce oglądać mogliśmy 12 przejazdów. Nie do pobicia okazała się być 19-letnia reprezentantka Polski Aleksandra Kierznowska, dosiadająca wałacha Corleano. To już sześćdziesiąte międzynarodowe zwycięstwo tej amazonki.
„Taktyka była taka, żeby pojechać bezbłędnie i szybko. Oglądałam wcześniejsze przejazdy i obawiałam się, że zaplanowane zakręty będą zbyt ostre dla Corleano, bo nie jest jeszcze tak doświadczony. Jednak daliśmy radę i jestem bardzo dumna.” – mówiła zwyciężczyni.
Na miejscu drugim uplasował się Marek Lewicki na 8-letnim Come, a trzeci był Kamil Grzelczyk na wałachu Cassidero. Warto wspomnieć o bardzo dobrej postawie dwóch młodych polskich amazonek – Leny Maruszak i Leny Oleszkiewicz, które zajęły odpowiednio miejsca czwarte i piąte, odnotowując „double clear”.
Sobota na CAVALIADZIE to także pierwsze konkursy w ramach CAVALIADA Future, o nagrodę PKO Banku Polskiego, pod patronatem firmy Torpol. Dziś styl młodych zawodników oceniał doświadczony jeździec Dawid Kubiak. W rozgrywce kategorii MINI najlepsza okazała się Maja Nagła z KJ Stajnia Adamus Rogusko na ogierze Walnut Samson. Drugie miejsce zajęła Katarzyna Zawadzka z SKJ Beckersport Laszczki na Wedog Pride N Joy, a trzecie Zofia Wierucka z Rio Grande Krosinko na wałachu Cykor. W kategorii MIDI zwycięstwo należało dziś do Julii Peszek z SKJ Beckersport Laszczki na klaczy Luna. Na kolejnych miejscach uplasowały się amazonki KJ Akademia Kucania Dawidy – Zofia Hart Dyke i Mississipi oraz Zofia Janusz i Jagienka.
W rankingu CAVALIADY Future Maja Nagła awansowała na miejsce pierwsze w kategorii MINI. Julia Peszek dzisiejszą wygraną umocniła swoją pozycję jako liderki tabeli MIDI.
W finale Rundy Amatorów, o nagrodę Tobilet.pl, pod patronatem Polskiej Agencji Turystycznej, zwycięstwo należało do Roksany Naumiuk na klaczy Starlight. Tuż za nią uplasowała się Lena Rybak-Massalska na wałachu Hassan van de Wittemoere, a trzeci był Piotr Kozioł na koniu Siena ‘M’.
Poranny konkurs Małej Rundy rozgrywany był o nagrodę Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa i pod patronatem Polskiego Klubu Wyścigów Konnych. Najlepszy okazał tu reprezentant Polski – 15-letni Kuba Kraśko dosiadający klaczy Osi. Miejsce drugie zajęła Barbara Kościelska na Cachadillo, a trzecie Nadia Lehmann na Silver Star.
W wieczornym konkursie Speed&Music, o nagrodę Grupy MTP, pod patronatem Marszałka Województwa Pomorskiego Mieczysława Struka i patronatem medialnym Radia ZET, jak zwykle nie zabrakło sportowych emocji i pełnych dynamiki przejazdów, co podziwiać mogła publiczność licznie zgromadzona w ERGO Arenie. Swój sukces z Warszawy powtórzył dziś Grek Angelos Touloupis, który dosiadał tym razem 8-letniej klaczy Jardy. O dokładnie sekundę gorszy od niego czas miał zawodnik z Pomorza – Adam Nicpoń na klaczy Cycera. Top 3 zamknął gość z Litwy Matas Petraitis dosiadający konia Cornet’s Cloud.
Sobotni konkurs w ramach CAVALIADA Driving Tour, o nagrodę BMG Goworowski Mercedes-Benz, pod patronatem Polskiego Związku Jeździeckiego, dostarczył kibicom wielu sportowych emocji. Nie zabrakło dziś niespodzianek – faworyt i lider rankingu Piotr Mazurek odnotował dziś trzy zrzutki i tym samym nie zakwalifikował się do drugiego nawrotu. Taką sytuację wykorzystał Bartłomiej Kwiatek z SLKS Książ, który pojechał dziś po zwycięstwo z końmi Diego, Aromat, Rodos i Eldorado. Na miejscu drugim uplasował się Krzysztof Szczepaniak ze Stowarzyszenia Ranczo Rubin, a na trzecim Aleksander Fularczyk z Kaszubskiego Stowarzyszenia Promocji Sportów Konnych.
Pozycję lidera rankingu Halowego Pucharu Polski przed finałem w Krakowie utrzymuje Piotr Mazurek. 6 punktów straty ma do niego Bartłomiej Kwiatek, a na pozycji trzeciej plasuje się Aleksander Fularczyk.
W widowiskowym konkursie sztafet w ramach CAVALIADY Future rywalizowały ekipy składające się z zawodników kategorii MINI i MIDI oraz dorosłego, który tor pokonywał samochodem marki Mercedes. Najlepszy czas należał do ekipy w składzie: Wiktoria Cwalina i S-Piorun, Julia Peszek i Luna oraz WKKWista Mateusz Kiempa.
Fot. Asia Bręklewicz