Logo tylkoskoki

51995273954 ef2cb6a142 c

W Finale Pucharu Świata nie zabrakło sportowych emocji, a rywalizacja trzymała kibiców w napięciu do samego końca. Na najwyższym stopniu podium stanął Szwajcar - Martin Fuchs.

Amerykanin McLain Ward startował z pozycji lidera, ale błąd w pierwszej rundzie na koniu Contagious sprawił, że przewaga mistrza z 2017 roku była już zagrożona. W drugim nawrocie dzielił wynik czterech punków karnych z Harriem Smoldersem, a Fuchs śledził ich zmagania, mając na koncie pięć, na równym poziomie z młodą brytyjską gwiazdą - Harrym Charlesem na Romeo. Zrzutka na pierwszym członie potrójnej kombinacji w drugim parkurze sprawiła, że ​​Charles stracił swoją mocną pozycję, a kiedy wałach Smoldersa, Monaco, strącił kolejny drąg, Fuchs szybko awansował w klasyfikacji.

Ward nie miał już teraz żadnego pola manewru, a jadąc jako ostatni, każdy jego błąd mógł spowodować utratę przewagi. Kiedy zatem jego 13-letni wałach zrzucił środkowy element potrójnej kombinacji, a także białe deski trzy przeszkody od końca, Fuchs miał już zwycięstwo w kieszeni, stając się dopiero czwartym szwajcarskim zwycięzcą w wieloletniej historii Finału Pucharu Świata.

W pierwszym, czwartkowym konkursie, dosiadał Chaplina, ale zmienił go na konia The Sinner w piątkowym drugim etapie. „Po tym, jak w piątek miałem zrzutkę, nie byłem taki pewien, czy przygotowałem właściwy plan. Ale wtedy nadal byłem na trzecim miejscu, więc pomyślałem, że wystarczą dwa bezbłędne parkury z Chaplinem w niedzielę i będziemy na podium. To, że ostatecznie wygrałem ten prestiżowy i historyczny konkurs, jest oczywiście spełnieniem marzeń. Nazwiska najlepszych jeźdźców są wypisane na tym trofeum, a to fantastyczne, że mogę dodać tam teraz i moje!” Jest drugim członkiem rodziny Fuchs, który wygrał Finał Pucharu Świata - jego wujek Markus Fuchs zdobył ten tytuł z genialnym Tinka's Boy w 2001.

„Kiedy zjechałem w piątek z parkuru, poszedłem na rozprężalnię i byłem dość zdenerwowany, ale potem Steve powiedział „gratulacje, teraz musisz wygrać w niedzielę po co zrobiłeś dzisiaj!'. Z perspektywy czasu, kiedy oglądałem wideo z mojego przejazdu, byłem bardzo zadowolony, choć oczywiście miałem trochę szczęścia, że ​​ukończyłem z tymi czterema punktami. To był dobry plan, że Chaplin miał dwa dni odpoczynku i dziś pokonał oba parkury na zero.”

Dzisiaj Smolders po raz drugi zdobył miejsce drugie, ostatnim razem dokonał tego dosiadając konia Emerald w 2016 roku, kiedy Guerdat odniósł pierwsze ze swoich trzech zwycięstw. Ale tego popołudnia Holender był zachwycony swoim 13-letnim Monaco. „To były jego pierwsze mistrzostwa i nie byłem pewien, jak to będzie. Radził sobie z tymi zadaniami bardzo łatwo, więc myślę, że to nie będzie to jego ostatnia taka impreza” – powiedział zachwycony Holender.

W międzyczasie Jens Fredricson również miał wiele do świętowania. Starszy brat szwedzkiej gwiazdy, Pedera Fredricsona, nie miał dziś żadnej zrzutki i chociaż inni mogli być zdziwieni, widząc go na podium, on sam nie był ani trochę zaskoczony. Przed konkursem finałowym plasował się na miejscu dziewiątym, a on i jego koń, Markan Cosmopolit, byli dziś w spektakularnej formie.

„Właściwie miałem wielkie oczekiwania i cieszyłem się każdą sekundą, fantastycznie jest być tutaj i robić to, co kocham!”, powiedział.

Opisuje siebie jako „jeźdźca hobbystę”, ale jego CV sugerowałoby, że od dawna jest poważnym zawodnikiem, który ma za sobą całe życie międzynarodowych sukcesów. „Pracuję w Flyinge i Stromsholm, odpowiadam za następną generację instruktorów jazdy konnej w Szwecji” – wyjaśnił.

Jego ostatni udział w finale Pucharu Świata FEI był na własnym „boisku” w Göteborgu w 2013 roku i przyznał, że od tego czasu dokonał kilku zmian w swoim stylu jazdy. Częściowo pod wpływem młodszego brata.

„Miałem tę zaletę, że obserwowałem, jak wspina się na szczyt światowego rankingu. Rozmawialiśmy prawie codziennie, więc nawet jeśli nie byłem na zawodach, byłem tam mentalnie. Śledziłem jego myślenie i rozwój i starałem się robić to samo, zmieniłem nieco podejście do przeszkód i teraz mam konia o bardzo dużych możłiwościach. Więc mogę siedzieć trochę spokojniej i mieć lepszy styl. Wcześniej rzucałem serce za przeszkodę, a potem skakaliśmy przez nią razem, teraz, kiedy patrzę na filmy z mojej jazdy to wygląda to całkiem dobrze! Cieszę się, że mam tak dobry kontakt z moim młodszym bratem. Jedną z najbardziej fantastycznych rzeczy w naszym sporcie jest to, że mam 55 lat i z każdym dniem jestem coraz lepszy. Gdybym biegał na sto metrów, z każdym dniem byłbym gorszy!” – powiedział ze śmiechem.

Zwrócił też uwagę, jak wspaniale jest widzieć młodsze pokolenie awansujące w szeregach. „Chcesz, aby nadchodzili nowi młodzi jeźdźcy, są tacy w wieku 20 lat, jak Jack (Whitaker) i Harry (Charles) i inni. Ważne jest, aby pozytywni młodzi jeźdźcy przyjeżdżali na duże imprezy z dobrymi końmi, tak ten sport rozwija się i staje się lepszy” – zaznaczył.

51994998171 e461aac7ec c

Martin Fuchs, który jest już wielką gwiazdą światowego jeździectwa, tak mówi o koniu Chaplin: „To koń mojego serca!” Wiele z największych zwycięstw szwajcarski jeździec odniósł na genialnym siwym Clooney, którego opisuje jako „supergwiazdę i najbardziej utalentowanego konia, jakiego kiedykolwiek miałem”. Ale Chaplin jest również bardzo wyjątkowy. „Jest po prostu największym wojownikiem, nie ma umiejętności, jakie ma Clooney, ale na koniec zawsze daje z siebie wszystko. Miło było w ostatnich tygodniach, ponieważ dostaliśmy dużo zdjęć jego pierwszych źrebiąt, w zeszłym roku zaczął kryć, więc w ostatnich dwóch tygodniach mamy dużo zdjęć nowych maluchów Chaplina, to było ekscytujące. A teraz przyjechać tutaj i wygrać z nim Finał Pucharu Świata…”.

To z pewnością spełnienie marzeń.

Wyniki TUTAJ

 

Źródło: inside.fei.org

Fot. FEI 


W tym tygodniu

  • HZO Dąbrówka Mała POL
    22-24.11.2024
           
  • CSI2* Gorla Minore ITA
    21-24.11.2024
           
  • CSI2* Opglabbeek BEL
    21-24.11.2024
           
  • HZO Leszno POL
    22-24.11.2024
           
  • HZO Michałowice POL
    22-24.11.2024
           
  • LGCT Playoffs Riyadh KSA
    20-23.11.2024
           
  • CSI5*-W Santa Anita USA
    20-25.11.2024
           
  • CSI4* Rouen FRA
    21-24.11.2024
           

Ranking PZJ (31.10.2024)

1. Adam Grzegorzewski 2005
2. Jarosław Skrzyczyński 1790
3. Maksymilian Wechta 1614
4. Dawid Kubiak 1593
5. Marek Wacławik 1552
6. Michał Kaźmierczak 1403
7.

Tomasz Miśkiewicz

1302
8. Dawid Skiba 1223
9. Przemysław Konopacki 1128
10. Andrzej Opłatek 920
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.10.2024)

277 Adam Grzegorzewski 795
290 Jarosław Skrzyczyński  775
383 Maksymilian Wechta 593