Dzięki współpracy Stadniny Koni Racot, firmy Wechta oraz Samorządu Województwa Wielkopolskiego, w pięknym i historycznym Racocie odbyła się kolejna wspaniała impreza hippiczna.
Zakończony wczoraj Wechta Equestrian Foal Show 2022 to pierwszy czempionat dla źrebiąt skokowych, zarejestrowanych w księgach prowadzonych przez Polski Związek Hodowców Koni, który objął zresztą wydarzenie swoim patronatem. W ciągu dwóch dni komisja sędziowska w składzie Małgorzata Siergiej, Dobrochna Olesińska-Zabłocka, Henryk Soboń, Jarosław Sekuła i Jarosław Szymoniak (ostatni sędziował wyłącznie w sobotę), oceniła blisko 90 koni z rocznika 2022. Przy okazji warto zaznaczyć, że cała pierwsza czwórka to osoby same z powodzeniem hodujące konie.
Zastosowano innowacyjny dla Polski system oceniania. Sędziowie, wzorem systemów sprawdzonych w Belgii (m.in. Zangersheide) i Niemczech (Związek Holsztyński) nie podawali not „na żywo”, ale każde źrebię przed opuszczeniem placu otrzymywało obszerny komentarz.
Wechta Equestrian Foal Show 2022 był największym dotąd czempionatem źrebiąt skokowych jaki rozegrano w Polsce.
Błysk Nevadosa S
Czempionat otworzyła klasa klaczek skokowych. Spośród 37 zaprezentowanych wyłoniono osiem, które walczyły o zwycięstwo na ringu czempionatowym. Zwyciężyła doskonale przygotowana i zaprezentowana klaczka Heronika MT (Aganix du Seigneur x ) hod./wł. Monika Tadych. Tytuły I i II Wiceczempionki przypadły racockim córkom ogiera Nevados S. Srebro wywalczyła Cayenne R od klaczy Chochla po Vulkan L, a brąz przypadł klaczce Grivana R od Geira/Bolshoi. Sędziowie w komentarzu przed ogłoszeniem wyników podkreślili, że klasa klaczek była bardzo wyrównana, a źrebięta prezentowały wysoki poziom.
Wyścig o folbluty
Jeszcze przed ringiem czempionatowym klaczek skokowych, na placu pojawiły się trzy źrebięta w najskromniej obsadzonej klasie źrebiąt zaawansowanych w krew (po jednym z rodziców . Całą trójkę sędziowie mocno komplementowali, ale szczególnie zwycięzca, moszniański Khassilio M (Cassilio - Khala xx/Rhodesian Winner xx) robił piorunujące wrażenie. Ogierek ten prezentował nowoczesny sportowy typ i znakomity ruch we wszystkich trzech chodach podstawowych.
Sobotę zwieńczył pokaz ogierów, w którym jednym z prezentowanych był ojciec zwycięskiego ogierka - Cassilio (Cassini - M-Heraldika/Heraldik xx).
Racockie korzenie
W niedzielę sędziowie oceniali ogierki skokowe, które stanowiły najliczniejszą grupę całego czempionatu. Wyłonienie finałowej ósemki okazało się tym razem nie lada wyzwaniem. Ostatecznie, podobnie jak w grupie klaczek, bezkonkurencyjny był wychowanek pp. Tadych - Gatsby MT (Comilfo Plus Z - Greace/Larron). Ogierek jako jedyny otrzymał „10” za wrażenie ogólne. W Opinii sędziów to kompletny koń, bardzo nowoczesny, w wyraźnym męskim typie i obdarzony znakomitym, elastycznym ruchem. Miejsce drugie i tytuł Wiceczempiona powędrował do Pasquale (Aguero - Penelope IX G/Acorado I) hod./wł. Rafał Putz. Na miejscu trzecim sędziowie ustawili ogierka Terytorial (Blitz Al Z - Tamiza/Landjonker S) z hodowli Sylwestra Kosińskiego. Przy okazji omawiania najlepszych warto wspomnieć, że zwycięski ogierek pochodzi z racockiej rodziny. Jego trzecia matka, Gejsza to babka wspomnianej wcześniej klaczki Grivana R. Podsumowując klasę ogierków sędziowie podkreślili większe rozwarstwienie i mniejsze wyrównanie niż w przypadku klaczek, ale wskazali, że większą grupę stanowiły te wybitnie obiecujące.
Po zakończeniu oceny źrebiąt przyznano dwie nagrody dodatkowe. Tytuł najlepszego prezentera wywalczył Mikołaj Szymczak, a nagroda dla najlepszego hodowcy powędrowała do Moniki Tadych. Dla najlepszych źrebiąt czempionatu przewidziano atrakcyjne nagrody finansowe oraz vouchery na stanówkę ogierami Wechta Equestrian.
Podobna skala, nowe podejście
Choć czempionat przebiegał podobnie jak inne tego typu imprezy, ocenianie było nieco inne, co wzbudziło sporo pytań ze strony hodowców i widzów. Sędziowie przyznawali noty za typ - z uwzględnieniem zarówno typu płciowego jak i sportowego, za poprawność budowy - ze szczególnym naciskiem na cechy wierzchowe jak poprawność budowy nóg czy osadzenie szyi, ruch - ze szczególnym zwróceniem uwagi na siłę w ruchu, energię, elastyczność, pracę stawów, zaangażowanie zadu i wreszcie wrażenie ogólne. Po zakończeniu oceniania, podobnie jak ma to miejsce np. podczas prestiżowego Z-Festival w Lanaken, najwyżej oceniona ósemka została zaproszona do ringu finałowego. W nim sędziowie ustalili kolejność metodą porównawczą, nie tylko oglądając drugi raz źrebięta, ale również uwzględniając noty za ruch z pierwszej prezentacji (w ringu finałowym źrebięta prezentowano wyłącznie w stępie). Stąd oceny końcowe podano wyłącznie dla źrebiąt z miejsc IX i dalszych.
Na koniec zapraszamy do lektury podsumowania czempionatu autorstwa współorganizatora oraz jednego z sędziów Wechta Equestrian Foal Show 2022.
Jestem ogromnie szczęśliwy, że mogliśmy współtworzyć tak poważne przedsięwzięcie jakim było Wechta Equestrian Foal Show 2022. Rozwój polskiej hodowli koni od zawsze jest bliski sercu mojej rodziny i postanowiliśmy mocniej to zaakcentować proponując zupełnie nowe wydarzenie w krajowym kalendarzu. Sami hodujemy konie na małą skalę i zdajemy sobie sprawę jak trudne jest to zajęcie. Tworząc Wechta Equestrian Foal Show 2022 zaczynaliśmy wszystko od nowa. Stąd pewne innowacje. Czerpiąc z najlepszych niemieckich i belgijskich rozwiązań, podpatrzonych na największych i najbardziej prestiżowych imprezach „źrebięcych” w Europie, wprowadziliśmy zupełnie inny system oceniania, który spotkał się z dużym zainteresowaniem zarówno ze strony hodowców jak i sędziów.
Chciałbym jeszcze raz serdecznie podziękować wszystkim, którzy razem z nami zorganizowali czempionat, uczestnikom - za trud włożony w przygotowanie i prezentację oraz wszystkim naszym gościom, bez których to wydarzenie nie miałoby tak znakomitej oprawy.
Aleksander Wechta
Wszyscy byliśmy uczestnikami bardzo udanej imprezy hodowlanej wśród murów, które mogłyby opowiedzieć nam wiele o historii hodowli koni. Cieszę się, że wspólne dopisaliśmy do niej nowe zdania. Czempionat źrebiąt został przeprowadzony w nowej formule, opartej na najlepszych zachodnich wzorcach i mającej moim zdaniem wiele zalet, potrzebuje oczywiście czasu by móc być w pełni zrozumianym i poznanym przez hodowców.
W imieniu komisji sędziowskiej chciałbym pogratulować zwycięzcom i wszystkim, którzy odważyli się zaprezentować efekty swojej pracy hodowlanej. Widzieliśmy naprawdę dużo bardzo dobrych źrebiąt, reprezentujących typ nowoczesnego konia wierzchowego, wiele dobrze ruszających się i pozwalających mieć nadzieję na przyszłość. Narodziny źrebięcia to zawsze ogromna radość dla hodowcy. Jego pierwsze kroki są powodem do dumy, nierzadko już wtedy widzimy w tym młodym zwierzęciu przyszłego sportowca, a po otwarciu szampana - konia na olimpiadę. Wszyscy wiemy jednak jak długa i wyboista jest droga od źrebięcia do sportowca. Jak każda, nawet najdłuższa zaczyna się od pierwszego kroku i w tym przypadku tym krokiem może być uczestnictwo w czempionacie źrebiąt w Racocie. Miejmy nadzieję, większość źrebiąt które tu widzieliśmy, niezależnie od zajętego miejsca, odnosić będzie sukcesy w sporcie.
Henryk Soboń - członek komisji sędziowskiej
Wechta Equestrian Foal Show nie mógłby odbyć się bez wsparcia sponsorów i partnerów, w tym roku były to: Firma Wechta, Samorząd Województwa Wielkopolskiego, Polski Związek Hodowców Koni, Ignaszak Autoryzowany Dealer Volkswagen i Skoda, Clip My Horse.Tv, portal Świat Koni oraz Tor Służewiec.
W przyszłym roku Wechta Equestrian Foal Show zaplanowano na 17-18 lipca. Do zobaczenia.