Władze PZJ zaprezentowały osiągnięcia sportowe i plany na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sportu. W czwartek 27 października prezes PZJ Oskar Szrajer i wiceprezes PZJ Marcin Kamiński uczestniczyli w posiedzeniu Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystki, które poświęcone było bieżącemu funkcjonowaniu i planom rozwoju polskich związków sportowych wybranych sportów olimpijskich. Przedstawiciele zarządu PZJ przedstawili posłom osiągnięcia jeździectwa i najbliższe plany związku.
Wśród tegorocznych sukcesów w ujeżdżeniu na pierwszym miejscu wymieniono zdobycie brązowego medalu podczas Mistrzostw Europy Pony oraz zajęcie 13 miejsca indywidualnie w ME Juniorów w Hartpury 2022. W skokach wskazano m.in. 6 miejsce ME Juniorów 2022 w Olivie drużynowo i 5 miejsce ME Dzieci 2022 w Olivie indywidualnie.
Przedstawiciele zarządu PZJ przypomnieli też o zajęciu przez polską drużynę WKKW 13 miejsca podczas Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 oraz poinformowali o wygranej zawodów Pucharu Świata w Strzegomiu w br. W paraujeżdzeniu wskazali zdobycie 8 miejsca indywidulanie w Mistrzostwach Świata Herning 2022.
Podczas posiedzenia Sejmowej Komisji władze PZJ podkreśliły, że wyjątkowość jeździectwa polega na udziale w tym sporcie partnera, jakim jest koń. Dlatego tak ważna jest współpraca PZJ z właścicielami koni oraz Ministerstwem Rolnictwa i Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa (KOWR).
„To, co było bardzo istotne w naszej prezentacji i chciałbym, aby wybrzmiało w tym szanownym gronie, to dwa aspekty. Po pierwsze jeździectwo, jako sport wyczynowy opiera się na hodowli, na dobrych koniach sportowych. Nie da się tego osiągnąć w krótkim czasie. Potrzebujemy lobby, także poselskiego, które wesprze nas w relacjach z Ministerstwem Rolnictwa i KOWR. My jesteśmy gotowi do stworzenia wieloletniego programu, takie rozmowy się toczą, ale nie dochodzą do finału, w kontekście wykorzystania, zwłaszcza przez kadrę WKKW, koni z polskiej hodowli” – powiedział wiceprezes PZJ Marcin Kamiński.
„Drugim aspektem jest docenienie roli właścicieli koni, którzy są głównymi sponsorami jeździectwa ” – dodał.
Przedstawiciele zarządu PZJ przypomnieli, że sport jest elementem postępu w hodowli koni wierzchowych, a także stanowi najlepszą promocję polskiej hodowli. Dlatego władzom związku zależy na związaniu prywatnych właścicieli z programem sportowym PZJ oraz budowaniu trwałych relacji pomiędzy właścicielami koni, zawodnikami i związkiem.
Według szacunków PZJ w Polsce jest hodowanych około 150 tys. koni. Przy założeniu, że 1 koń generuje 4-5 miejsc pracy, daje to 1,2 mln osób zatrudnionych w branży jeździeckiej. Oznacza to duży wpływ na wartość PKB Polski.
Władze PZJ poinformowały posłów, że w oczekiwaniu na wyznaczenie miejsc i terminów kwalifikacji olimpijskich w 2023 roku, trwa praca sztabów szkoleniowych w poszczególnych dyscyplinach i realizowane są plany sportowe w cyklu olimpijskim.
„Pierwszy polski medal na Igrzyskach Olimpijskich został zdobyty przez polskiego jeźdźca majora Adama Królikiewicza, który wywalczył go 1924 w Paryżu w konkurencji skoków na koniu Picador. Mamy nadzieję, że za 100 lat od tego wydarzenia, takie szczęście też nas spotka, jeśli chodzi o Igrzyska Olimpijskie w Paryżu w 2024” – powiedział wiceprezes Marcin Kamiński.