Trzeci zawodnik światowego rankingu i jeden z najszybszych jeźdźców na świecie, Francuz Julien Epaillard po raz trzeci w tym sezonie pogalopował po zwycięstwo w dwunastym etapie Ligi Europy Zachodniej Pucharu Świata w Amsterdamie.
W konkursie na poziomie 160 cm wystartowało dziś 36 par. Parkur zaprojektowany przez Quintina Maertensa z Holandii bezbłędnie udało się pokonać 8 z nich. Ostatecznie najlepszy okazał się reprezentant Francji – Julien Epaillard, dosiadający 10-letniego wałacha Donatello D’Auge.
„Puchar Świata wygląda dla mnie bardzo obiecująco – kolejne zwycięstwo i pierwsza 5* wygrana z Donatello d’Auge, to wyjątkowe dla mnie i całej ekipy. Jestem bardzo szczęśliwy!” – mówił zawodnik.
Francuz zbierał punkty w każdym z siedmiu konkursów kwalifikacyjnych w których startował. Po dzisiejszej wygranej w Amsterdamie, a także zwycięstwach w Lyon i Madrycie znajduje się teraz na czele tabeli Ligi Europy Zachodniej.
Miejsce drugie zajął Szwajcar – Edouard Schmits na 14-letnim Quno.
„Jestem bardzo szczęśliwy z drugiego miejsca, to zaszczyt być częścią takiej rozgrywki. Oczywiście to frustrujące, być tylko o pół sekundy wolniejszym, ale następnym razem pobiję staruszka!” – mówił uśmiechnięty 23-latek na temat 45-letniego Francuza.
Top 3 zamknął Brazylijczyk Yuri Mansur na 15-letnim Vitiki. W 2018 ogier doznał kontuzji podczas startu w Aachen, jednak powrócił ze zdwojoną siłą.
„Mamy długą i trudną historię, ale w tym sezonie skacze niewiarygodnie. To dla mnie bardzo emocjonalne. Proces powrotu do formy był długi, a teraz nareszcie staje się tym koniem, którym był wcześniej – dla mnie jest bardzo wyjątkowy.”
O koniu Donatello tak opowiadał zwycięzca – Julien Epaillard:
„Na tym koniu zawsze przyjemnie się startuje. Donatello we wcześniejszych startach zazwyczaj miał jedną zrzutkę, ale teraz staje się coraz bardziej konsekwentny. W ten weekend troche inaczej go przygotowywałem – startowaliśmy w dwóch niższych konkursach i myślę, że to zadziałało. Był bardzo zrelaksowany i świetnie spisał się w rozgrywce. Celem jest finał Pucharu Świata, potrzebuje więc jeszcze trochę doświadczenia przed Omaha.”
W kalendarzu Ligi Europy Zachodniej pozostały już tylko dwie imprezy: w przyszły weekend w Bordeaux oraz w Goteborgu pod koniec lutego.
Wyniki TUTAJ.
Tabela LEZ PŚ TUTAJ.
Źródło: inside.fei.org
Fot. FEI