Konkurs zaliczany do Ligi Europy Zachodniej Pucharu Świata w Göteborgu wygrał Francuz -  Marc Dilasser. Miejsce 13 zajął Przemysław Konopacki.

W konkursie wystartowało dziś 36 par. Parkur podstawowy o wysokości 160 cm, zaprojektowany przez Szweda Petera Lundstroma, bezbłędnie pokonały tylko cztery. Trzy zaliczyły „double clear”, a najlepszy był reprezentant Francji Marc Dilasser na Arioto du Gevres.

„to moje pierwsze zwycięstwo w konkursie zaliczanym do PŚ, to wyjątkowe uczucie dokonać tego na takich kultowych zawodach jak te w Goteborgu!” – mówił uśmiechnięty zwycięzca – „Arioto nie był zawsze łatwym koniem do jazdy, za młodu był dość trudny, ale zawsze był bardzo waleczny!” – opowiadał. Plan na rozgrywkę był prosty: „Jechać jak najszybciej, starać się jak najlepiej potrafimy i czekać na przejazdy reszty!”

Zawodnik był zachwycony dzisiejszym zwycięstwem do tego stopnia, że zmienił plany na resztę dnia: „To był wspaniały dzień dla mnie i właścicieli Arioto. Miałem dziś wieczorem wsiąść w samolot, ale odwołałem bilet i zostajemy jeszcze na jedną noc, aby świętować i napić się szampana. To ważne, żeby celebrować takie momenty!”

Drugie miejsce zajął Szwajcar Pius Schwizer na Vancouver de Lanlore, a Top 3 zamknął Lars Bak Andersen z Danii na Ethene. Przemysław Konopacki na klaczy Home-Run zjechał z parkuru z wynikiem 6 punktów karnych i ostatecznie uplasował się na pozycji 13.

Wyniki TUTAJ.

Klasyfikacja końcowa LEZ PŚ TUTAJ.

Źródło: inside.fei.org

Fot. FEI