-
Szczegóły
-
Tak mówi o CSI5* w Genewie Mistrz Olimpijski Steve Guerdat. Trzecia odsłona cyklu Rolex Grand Slam będzie najważniejszym wydarzeniem tego weekendu. U nas na zakończenie sezonu zawody ogólnopolskie w Lesznie. Tym razem w skromnej obsadzie.
Genewa
Nie zwalania tempa jeździecka karuzela dla najlepszych na świecie. Trzy tygodnie temu w Doha podwójne zwycięstwo w finale Longines GCT dało Scottowi Brashowi niebagatelną nagrodę 443 tys. euro. Przed dwoma tygodniami w Sztokholmie triumfator Rolex IJRC Top 10 Final - Daniel Deusser otrzymał 50 tys. euro, w minioną niedzielę w Paryżu w Grand Prix Gucci czek dla zwycięzcy Kevina Stauta opiewał na kwotę 115 tys. euro. W tym tygodniu na zwycięzcę trzeciego konkursu z cyklu Rolex Grand Slam czeka 200 tys. franków szwajcarskich. Suma nagród w całych CSI w Genewie jest niebagatelna - wynosi 1,3 miliona franków (budżet to 5,5 miliona). Nic dziwnego, że na liście startowej są prawie wszyscy najlepsi. Jednak nie tylko finanse decydują o prestiżu tych zawodów.
Impreza w Genewie ma historię sięgającą 1926 roku. Początkowo odbywało się tam CSIO na otwartej arenie. Teraz plac konkursowy w hali ma rozmiar jak otwarty hipodrom - 60 na 100 metrów i pokaźne oczko wodne w środku. Mistrz Olimpijski Steve Guerdat mówi: „To najlepsze zawody halowe. Tu debiutowałem na arenie międzynarodowej, kiedy miałem 16 lat. Na CHI w Genewie czuję się jak w domu”
{youtube}YxXJNcdArFI{/youtube}
{youtube}8Yb1owF-X-g{/youtube}
Leszno
U nas nieco skromniej. Pula nagród w kończących sezon zawodach ogólnopolskich wynosi 30 000 PLN. Widać, że większość naszych skoczków udała się już na urlop. Na liście startowej piątkowej dużej rundy jest tylko 13 par. Łatwo więc będzie w niedzielę zdobyć ostanie w tym roku punkty do Rankingu TylkoSkoki.pl. JKS Przybyszewo zamyka tegoroczny sezon. Leszno jest liderem, jeśli chodzi o liczbę zawodów kalendarza centralnego PZJ. Na mijający rok 2013 było tam zaplanowanych 12 imprez (ZO, CSN i CSI) i tylko jedna została odwołana.