Konkurs GCL w Sztokholmie wygrała ekipa gospodarzy. W LGCT Grand Prix triumfował Henrik von Eckermann.
Po dwóch parkurach konkursu Global Champions League tylko dwie ekipy zachowały zerowe konto, a szybsi o zaledwie 0,79 sekundy byli zawodnicy Stockholm Hearts: Malin Baryard-Johnsson i H&M Indiana, Peder Fredricson i Hansson WL oraz Olivier Philippaerts i H&M Legend Of Love.
"Walczyliśmy trochę w tym sezonie, skakaliśmy dobrze, ale nie mieliśmy żadnego podium. Naprawdę tego potrzebowaliśmy, a zrobić to tutaj, na własnym terenie, to po prostu niesamowite". – mówiła Malin Baryard-Johnsson.
Peder Fredricson powiedział: "Jestem naprawdę szczęśliwy, że wróciłem, to był naprawdę wspaniały dzień. Presja była duża i naprawdę chcieliśmy dobrze wypaść - mamy tu wszystkich naszych przyjaciół, rodziny, właścicieli... Wspaniale było dziś wygrać".
Miejsce drugie zajęli reprezentanci Scandinavian Vikings: Evelina Tovek na koniach Winnetou de la Hamente Z oraz Moeboetoe V/D Roshoeve i Henrik von Eckermann na King Edward i Dzara Dorchival. Top 3 zamknęłi Riesenbeck International: Christian Kukuk i Just Be Gentle oraz Philipp Weishaupt na Coby 8.
Wyniki TUTAJ.
W konkursie LGCT Grand Prix startowało 37 par, a parkur podstawowy na wysokości 160 cm bezbłędnie pokonało 9 z nich. Ostatecznie triumfował mistrz świata – Henrik von Eckermann na wałachu King Edward.
Śpiewając pochwały na cześć King Edwarda, zapytany o to, czy jest jeszcze miejsce na poprawę współpracy ze swoim mistrzowskim wierzchowcem i podkręcenie tempa, wzruszony Henrik powiedział GCTV: "Nie muszę - dał mi więcej niż kiedykolwiek mógł i tak długo, jak pozostaniemy dobrzy, a on pozostanie zdrowy, wiem, że stanie się więcej dobrych rzeczy".
Na miejscu drugim znalazł się Irlandczyk Shane Breen na klaczy Haya. "Używałem jej dużo w konkursach szybkości, więc wiedziałem, że jest całkiem szybka. Pomyślałam jednak, że stanąć na podium byłoby niesamowcie, a zwycięstwo byłoby kolejnym marzeniem. Ale zajęcie drugiego miejsca to dla mnie absolutna radość". Z typowym dla siebie irlandzkim humorem Breen zażartował: "To jej pierwsze Grand Prix w życiu, a pokonać nas mogła tylko najlepsza para na świecie!".
Top 3 zamknął Niemiec Marcus Ehning na Stargold. W rozgrywce walczył też Belg Gregory Wathelet na wyhodowanym w Polsce koniu Nevados S. Para zajęła miejsce 9.
Wyniki TUTAJ.
Źródło i zdjęcia: gcglobalchampions.com