CAVALIADA Summer na plaży w Świnoujściu przeszła do historii. To były cztery dni niesamowitych sportowych emocji, pokazów i targów, podczas których rozegrano 27 konkursów w skokach przez przeszkody i powożeniu zaprzęgami parokonnymi, a to wszystko w towarzystwie blisko 9000 osób, które wzięły udział w tym wyjątkowym wydarzeniu. Zapraszamy do podsumowania.
- Za nami ponad dwa tygodnie przygotowań, zwieńczonych czterema dniami niesamowitych emocji. Świnoujście powitało nas piękną pogodą i myślę, że kolejna edycja, na którą wszyscy już na pewno czekają, odbędzie się już za rok. Te emocje, które miały miejsce na arenie CAVALIADY Summer, będą kontynuowane w Tourze, który nadchodzi wielkimi krokami. Warszawa, Poznań, Sopot i Kraków już za pół roku, więc zapraszam do zajrzenia na naszą stronę internetową, a także do zakupu biletów które są już w sprzedaży na www.tobilet.pl – mówi Jakub Patelka, Dyrektor CAVALIADY.
Skoki przez przeszkody
Najbardziej popularna konkurencja jeździecka będąca filarem każdego programu CAVALIADY to skoki przez przeszkody. Przez cztery dni zawodnicy wystartowali w 19 konkursach międzynarodowych, z czego w aż 10 triumfowali Polacy. Dwa najwyżej dotowane i najważniejsze pod kątem rangi konkursy wygrali reprezentanci z Niemiec. W piątek konkurs zaliczany do światowego rankingu 145 cm, o nagrodę marki LOTTO, pod patronatem Grupy MTP, wygrał Philipp Schober na 12-letnim wałachu Guesssina, a w niedzielę PKO Bank Polski Grand Prix 145 cm o nagrodę PKO Banku Polskiego, pod patronatem Prezydenta Miasta Świnoujście, zaliczane do światowego rankingu wygrał 22-latek Marvin Jungel na Pessoa C. Ten młody zawodnik jest w świetnej formie. Miesiąc temu wygrał hamburskie derby, jeden z najbardziej prestiżowych konkursów na świecie, a teraz triumfował w PKO Bank Polski Grand Prix.
- Mój koń skakał świetnie przez całe zawody nie popełniając ani jednego błędu. Pessoa C ma dopiero 8 lat, dlatego tym bardziej cieszy mnie to zwycięstwo. Parkur był dzisiaj bardzo trudny, zobaczyliśmy tylko trzy bezbłędne przejazdy, a rozgrywka była bardzo szybka, więc jestem bardzo dumny. Zawody CAVALIADA Summer były bardzo udane i mam nadzieję, że będę mógł tu jeszcze nieraz wystartować – powiedział zwycięzca.
Co ciekawe, Marvin Jungel jako 15-latek brał udział w CAVALIADZIE Summer w Kołobrzegu. Druga w historii edycja zawodów jeździeckich na plaży okazała się dla tego zdolnego zawodnika bardzo szczęśliwa.
Dwa konkursy 140 cm wygrali: Andrzej Głoskowski na Verdinale (Duża Runda w czwartek o nagrodę Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, pod patronatem portalu tylkoskoki.pl) oraz Estończyk Juri Sokolovski na Edith (finał Średniej Rundy o nagrodę Kwiaty Polskie, pod patronatem Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko). W widowiskowym Speed & Music o nagrodę Grupy MTP, pod patronatem Radia ZET, najlepszy był Polak – Jan Bobik na ogierze Onasis.
W rozgrywkach dla najmłodszych uczestników, czyli CAVALIADA Future, zobaczyliśmy 16 dzieci na kucach, wyłonionych do startu w drodze kwalifikacji. Jak podkreślali uczestnicy, start na arenie CAVALIADY Summer był dla nich spełnieniem marzeń.
Kibice mogli podziwiać najmłodszych w trzech konkursach o nagrody PKO Banku Polskiego: z oceną stylu jeźdźca, sztafecie oraz w konkursie z rozgrywką, a rywalizacja była podzielona na dwie kategorie – Mini i Midi. W kategorii Mini wygrywali: Zofia Reimann z UKJ Reimann Team Karlino na Frankenhoeh’s Mylord i Ignacy Luboński z KJ Podkowa Gruszczyn na S-Piorun, w Midi Kalina Sierakowska na Helaba D’Insegotte i Natalia Jensen z Sopockiego Klubu Jeździeckiego na Maurik’s Liu. Jo. W niezwykle rozrywkowej i widowiskowej sztafecie zwyciężył zespół w składzie Natalia Palmowska, Anna Korus i Ignacy Luboński.
Powożenie zaprzęgami parokonnymi
ORLEN Summer Driving, czyli trzy konkursy powożenia zaprzęgami parokonnymi od piątku do niedzieli dostarczały kibicom niesamowitych emocji, a każdy przejazd odbywał się przy głośnym dopingu. Jak podkreśla Bartłomiej Kwiatek, zwycięzca dwóch z trzech konkursów ORLEN Summer Driving, nie ma piękniejszego uczucia, kiedy pokazując swoją pracę, ludzie dają wyraz temu, że bardzo im się to podoba. - Te dwie minuty, które spędzamy na parkurze, a następnie brawa po przejazdach są niesamowite i nieważne kto wygrał i czy ktoś popełnił błędy. To nie jest istotne. Istotne jest to, że to zabawa, jest ten power, który płynie od ludzi, a to znowu nas, zawodników motywuje do tego, żeby trenować ciężej, jeździć coraz lepiej, wyciągać wnioski i pokonywać setki kilometrów na zawody takie jak CAVALIADA, gdzie liczba widzów i tego w jaki sposób nas dopingowali było czymś pięknym – powiedział Bartłomiej Kwiatek.
W programie znalazły się dwa konkursy zręczności powożenia z elementami maratonowymi oraz konkurs równoległy. Pierwszy z nich wygrał Aleksander Fularczyk z KSPSK Kwieki z końmi Neptun i Nuta.
Pełne wyniki dostępne są tutaj: https://livejumping.com/ap/event/8380/competitions
Pokazy i targi
Blanka Satora, Grupa Apolinarski, Paweł Jachymek i Anna Bashenko byli artystami występującymi w pokazach, które odbywały się codziennie przy akompaniamencie szumu fal i zachodu słońca.
Przepiękne konie, niezwykły program umiejętności kaskaderskich, więzi i zaufania czy też hiszpańska szkoły jazdy, stworzyła niezwykłe widowisko docenione przez licznie zebranych kibiców i gości. Poza areną sportowych zmagań znajdowała się ogólnodostępna strefa gastronomiczna i Targi Sprzętu i Akcesoriów Jeździeckich, na których ponad 30 wystawców prezentowało swoją bogatą ofertę produktów.
Już teraz zapraszamy do udziału w CAVALIADA Tour 2023/2024, który odbędzie się od listopada do lutego w Warszawie, Poznaniu, Sopocie i Krakowie.
Organizatorem wydarzenia CAVALIADA Summer jest Grupa MTP, sponsorem głównym PKO Bank Polski, partnerami strategicznymi: PKN ORLEN oraz marka LOTTO. Miastem Gospodarzem: Świnoujście, a partnerem Polski Związek Jeździecki.