Konkurs GCL w A Coruña wygrał team Paris Panthers, a w LGCT Grand Prix triumfował tam Bertram Allen.
Global Champions League
Spośród 16 ekip startujących w konkursie GCL tylko jednej udało się zachować zerowe konto po dwóch parkurach. Najlepsi okazali się Paris Panthers w składzie: Ben Maher i Ginger-Blue, Harrie Smolders i Monaco N.O.P. oraz Ioli Mytilineou i La Perla VD Heffinck.
Z zaledwie trzydziestoma punktami dzielącymi zwycięzców, Paris Panthers, od obecnych liderów GCL, Riesenbeck International, Harrie Smolders mówił o tym, co będzie potrzebne, aby zmniejszyć tę lukę jeszcze bardziej. "Zmniejszyliśmy dziś nieco dystans, ale Riesenbeck [International] wciąż są daleko z przodu - oni również są bardzo skoncentrowani na zwycięstwie w klasyfikacji generalnej i zawsze wystawiają swoje najlepsze konie w zawodach GCL. Niemniej jednak w naszym sporcie nigdy nie wiadomo, czy nie będą mieli gorszej passy".
Mówiąc o drużynie, która chce zdobyć wyższą pozycję w klasyfikacji, Ben Maher nawiązał do ruchu, który chcą wykonać w kolejnych etapach wyścigu o mistrzostwo GCL. "Mamy konie i mamy jeźdźców, po prostu potrzebujemy, aby wszystko poszło dobrze we właściwym czasie - taki jest sport i czasami masz ciężki tydzień, to przydarzyło nam sięe raz lub dwa razy. Jesteśmy w drodze powrotnej do formy, zostało nam jeszcze kilka etapów i mamy wiele koni, a także jeźdźców z paroma końmi do wyboru, więc miejmy nadzieję, że na koniec będziemy silni" - powiedział.
Miejsce drugie zajęli Scandinavian Vikings: Richard Howley z końmi Consulent de Prelet Z i Mansini LTD oraz Henrik von Eckermann na koniach King Edward i Dzara Dorchival. Na miejscu trzecim znaleźli się Riesenbeck International: Patrick Stuhlmeyer i Drako de Maugre oraz Philipp Weishaupt z końmi Coby i Krokant.
Wyniki TUTAJ.
Longines Global Champions Tour
W konkursie LGCT Grand Prix wystartowało 37 par. W parkurze podstawowym o wysokości 160 cm bezbłędny przejazd odnotowało 9 z nich, a w rozgrywce po zwycięstwo pojechał Irlandczyk Bertram Allen na 11-letnim Pacino Amiro.
Zawodnik uważnie obserwował przejazd jadącej przed nim reprezentantki Grecji – Ioli Mytilineou na L'artiste de Toxandra, od której był szybszy o zaledwie 0,4 sekundy: "Miałem podobny plan do tego, co ona zrobiła, a kiedy patrzyłem na jej jazdę, wiedziałem, że wszystko jest możliwe i na szczęście byłem trochę szybszy. Nie jest łatwo wygrać te konkursy Grand Prix, więc jestem zachwycony".
Stojąc na najwyższym stopniu podium drugi tydzień z rzędu, ale na zupełnie innym koniu, Ioli dała jasno do zrozumienia, że jej stawka koni na sezon 2023 jest siłą, z którą należy się liczyć. "To jak marzenie. Móc mieć dwa konie na podium w Grand Prix LGCT, które, jak wiemy, nie są małymi Grand Prix, jest surrealistyczne".
Top 3 zamknął Holender – Harrie Smolders na Monaco N.O.P.
Wyniki TUTAJ.
Źródło i zdjęcie: gcglobalchampions.com