Minęło 13 lat od triumfu gospodarzy w Hickstead, ale wczoraj w końcu zwycięstwo w Pucharze Narodów należało do brytyjskiej ekipy w składzie: Ben Maher (na znanym ze startów pod Polakami koniu Exit Remo), Tim Gredley (Medoc de Toxandria), John Whitaker (Equine America Unick du Francport) i Harry Charles (Casquo Blue).
To właśnie żywa legenda, Whitaker, który za kilka tygodni będzie obchodził swoje 68. urodziny, zapewnił drużynie zwycięstwo dzięki perfekcyjnemu przejazdowi. Sześciokrotny olimpijczyk, prawdopodobnie najpopularniejszy sportowiec na światowych arenach, podsumował wszystko, mówiąc: "Dzisiaj, po tych wszystkich latach rywalizacji, był to prawdopodobnie najlepszy dzień!".
Nie ma to jak sukces przed własnymi kibicami. A dla reszty zwycięskiej drużyny zwycięstwo u boku Whitakera znaczyło tyle samo, co sama wygrana, ponieważ jest on darzony tak wielkim szacunkiem.
"To surrealistyczne doświadczenie być tutaj i skakać w drużynie z Johnem, ponieważ zacząłem przygodę z tym sportem dzięki niemu, gdy miałem 13 lub 14 lat i widziałem, jak rywalizuje tutaj w Hickstead", powiedział Gredley.
Szefowa ekipy Di Lampard nie kryła wzruszenia. "Muszę przyznać, że uroniłam łzę, bo bardzo tego chciałam!", powiedziała.
"To moje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Narodów „u siebie” i długo na nie czekałem!", powiedział Ben Maher, który startuje w Hickstead od dziecka. Był bardzo zadowolony z 14-letniego Exit Remo, który dołączył do jego stajni w październiku ubiegłego roku. "Jego zadaniem było skakanie, gdy inne konie potrzebowały przerwy, a na początku roku nie miał zbyt wielu startów, ponieważ pojawiały się inne, młodsze konie. W zeszłym tygodniu pojechaliśmy do Riesenbeck, aby spędzić trochę czasu na arenie i przygotować się do dzisiejszego Pucharu Narodów, a z pewnością teraz wracając do domu nie będzie czuł się jak słabsze ogniwo!", dodał.
Konia Exit Remo polska publiczność może pamiętać ze startów pod naszymi jeźdźcami – konkurs zaliczany do światowego rankingu w Ebreichsdorfie wygrał na nim w 2018 Marek Wacławik. Wysokie lokaty odnotowywali na nim także Natalia Stefańska i Jarosław Skrzyczyński.
Brytyjczycy od początku byli optymistycznie nastawieni do swoich szans na zwycięstwo. "Przez cały tydzień w drużynie panowała dobra atmosfera - czuliśmy się dość pewnie i się udało", podkreślił Whitaker.
Harry Charles dodał: "Kiedy plan układa się tak, jak dzisiaj, to prawdziwe osiągnięcie, jestem naprawdę dumny z mojego zespołu. To prawdopodobnie mogło wydarzyć się już wcześniej i cieszę się, że w końcu mogę przywieźć trofeum do domu. To prawdziwy przywilej, że powierzono mi rolę ostatniego w ekipie, choć w drugiej rundzie koledzy wykonali całą robotę, więc musiałem tylko wjechać i się uśmiechnąć!".
Drugie miejsce z wynikiem 12 punktów karnych zajęli Irlandczycy: Shane Breen na Cuick Star Kervec, Mark McAuley i GRS Lady Amaro, Jack Ryan i BBS Mcgregor i Daniel Coyle na Legacy. Top 3 zamknęli Francuzi: Gregory Cottard na Cocaine du Val, Julien Anquetin i Z Ice Cube Z, Olivier Perreau i GL Events Dorai d’Aiguilly oraz Olivier Robert i Iglesias D.V. (16 punktów).
Wyniki TUTAJ.
Źródło: inside.fei.org
Fot. FEI