-
Szczegóły
-
W wieku 28 lat odszedł ogier Numero Uno.
Numero Uno (KWPN, Libero H x Lord Calando) swoją sportową karierę odbywał pod Niemcem Marco Kutscherem, startując w konkursach do 150 cm. Później okazał się świetnym reproduktorem, dając takie konie, jak Cristello czy Van Gogh, na którym Kutscher wygrywał pięciogwiazdkowe Grand Prix w Hong Kongu, Los Angeles czy Valkenswaard. W Polsce najbardziej znane potomstwo Numero Uno to Number One, na którym sukcesy odnosił Maksymilian Wechta, a który teraz służy doświadczeniem młodej amazonce Julii Ganowskiej, a także Badorette, która w swojej karierze wygrała już 12 konkursów zaliczanych do światowego rankingu (pod Aleksandrą Kierznowską i Dawidem Skibą).
Na profilu na facebooku stajni De Wiemselbach czytamy:
„Z wielkim smutkiem i bólem serca musieliśmy dziś rano pożegnać naszego ogiera Numero Uno. Dla naszej stajni i naszej rodziny jest to bardzo smutny dzień, ponieważ Numero Uno zawsze zajmował bardzo szczególne miejsce w naszych sercach. Pociesza nas, że do chwili śmierci był w doskonałej formie i mógł cieszyć się każdym dniem emerytury tutaj w Wiemselbach. Od 28 lat cieszyliśmy się jego wyjątkową osobowością i inteligencją. Tak, jak my byliśmy przy nim każdego dnia, tak i on był przy nas, chętny do pracy do samego końca. Jesteśmy wdzięczni za to, co nam dał i dumni ze wszystkiego, co udało nam się wspólnie osiągnąć. (…) Nasze podziękowania kierujemy do wszystkich pracowników, którzy przez lata go kochali i troszczyli się o niego i razem będziemy pielęgnować wszystkie wspaniałe wspomnienia. Uno, będziemy tęsknić.”
Fot. FB De Wiemselbach