Konkurs o Puchar Narodów na CSIO5* w Spruce Meadows wygrała ekipa Irlandii. W Grand Prix triumfował tam Martin Fuchs.
W konkursie o Puchar Narodów wystartowało 7 ekip. Po dwóch nawrotach z wynikiem zaledwie 5 punktów karnych triumfowali reprezentanci Irlandii w składzie: Bertram Allen i Pacino Amiro, Daniel Coyle i Legacy, Denis Lynch i Brooklyn Heights oraz Conor Swail i Calciet EB Z. Tuż za nimi znaleźli się Niemcy: Hans-Dieter Dreher i Elysium, Kendra Claricia Brinkop i In Time, Jorne Sprehe i Hot Easy oraz Richard Vogel i Cepano Baloubet, a Top 3 zamknęli reprezentanci gospodarzy: Amy Millar i Truman, Tiffany Foster i Figor, Erynn Ballard i Gakhir oraz Mario Deslauriers i Emerson.
„Nigdy wcześniej tu nie byłem, a myślę, że byłem na większości dużych imprez przez ostatnie 10 lat” – mówił Allen – „To magiczne miejsce. Zawsze chciałem przyjechać, ale nigdy się nie udawało. W tym roku był to mój cel i jest tu fantastycznie. Już we wtorek, kiedy przyjechałem, poczułem tą wyjątkową atmosferę i historię wokół tego wydarzenia. Świetnie jest tu być.”
Wyniki TUTAJ.
W konkursie Grand Prix, zaliczanym do Rolex Grand Slam, wystartowały 34 pary. Pierwszy nawrót składał się z 17 przeszkód i 12 kombinacji i była prawdziwym sprawdzianem wytrzymałości, umiejętności i odwagi zarówno dla koni, jak i jeźdźców. Do drugiego awansowała najlepsza dwunastka. Tylko dwie pary zaliczyły wczoraj „double clear”, a po zwycięstwo pogalopował Szwajcar – Martin Fuchs dosiadający konia Leone Jei.
Mówiąc o swoim zwycięstwie, Fuchs skomentował: "To niewiarygodne wygrać tutaj na tym historycznym pokazie - zawsze chciałem wygrać tę klasę. Mój tata startował tu wiele razy i nigdy nie wygrał. Powiedział mi, że muszę wygrać dla nas obu i bardzo się cieszę, że udało mi się to zrobić!".
"Leone Jei jest niewiarygodny - to niesamowity koń z ogromnym talentem! Zawsze uważałem go za konia, który może wygrać to Grand Prix. To było idealne zakończenie idealnego tygodnia! Żaden z moich koni nie popełnił przez te parę dni ani jednego błędu - to było spełnienie marzeń".
„[Leone Jei] skakał niesamowicie w pierwszej rundzie - tak dobrze, że wyrzuciło mnie z siodła nad deskami z kanadyjską flagą, straciłem lewą wodze i strzemię. Bardzo się starałem odzyskać strzemię, ale musiałem przeskoczyć trzy lub więcej przeszkód, zanim udało mi się je złapać. Po pierwszej rundzie rozmawialiśmy o zmianie wędzidła, ponieważ był taki chętny, ale mój tata powiedział mi, że nie powinniśmy tego robić i że powinienem po prostu lepiej jeździć!".
Na miejscu drugim, ku radości publiczności, uplasowała się reprezentantka gospodarzy – Tiffany Foster na koniu Figor. Top 3 zamknął Irlandczyk Bertram Allen na Pacino Amiro.
Wyniki TUTAJ.