-
Szczegóły
-
Belg Gregory Wathelet triumfował w trzecim etapie Ligi Europy Zachodniej Pucharu Świata w Lyon we Francji.
Na liście startowej znalazło się 40 zawodników, w tym sześciu z Top Ten światowego rankingu. W sumie 14 znalazło klucz do parkuru zaprojektowanego przez Gregory'ego Bodo, kwalifikując się do rozgrywki. Ostatecznie triumfował reprezentant Belgii – Gregory Wathelet na 12-letnim Bond Jamesbond de Hay.
"Mój koń nie ma zbyt dużego doświadczenia w rozgrywkach, ale czułem, że mogę dziś zaryzykować, robiąc o jedną foulee mniej pomiędzy jedynką a dwójką oraz do ostatniej przeszkody. Udało się i jestem z niego bardzo zadowolony i dumny! Coraz lepiej go poznaję, a on pokazuje tak wiele jakości i swoich możliwości. Nie sądziłem, że jest tak zwinny, kiedy zacząłem na nim jeździć, więc jestem zadowolony z rozwoju sytuacji" - mówił zwycięzca, dwukrotny olimpijczyk, drużynowy brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
Drugim miejscem musiał zadowolić się Francuz Julien Epaillard, który był jednak bardzo zadowolony z występu klaczy Dubai du Cedre: "Miała niesamowity rok i staje się coraz bardziej niezawodna. Była już bardzo dobra w Barcelonie na finale FEI Nations Cup, a tutaj mieliśmy naprawdę wspaniały weekend.”
Top 3 zamknął Brytyjczyk – Ben Maher na Dallas Vegas Batilly. "Zawsze byłoby miło móc spróbować jeszcze raz" – powiedział - "Planowałem zrobić krok mniej między pierwszą a drugą przeszkodą, ale musiałem zmienić plan, ponieważ nie poszło tak gładko, jak chciałem. Jestem bardzo szczęśliwy i starałem się dać z siebie wszystko. Wiedziałem, że Julien zawsze jest bardzo szybki, ale Gregory pojechał perfekcyjnie" - dodał.
W tabeli Ligi Europy Zachodniej po swoich sukcesach w Oslo i Helsinkach nadal prowadzi Irlandczyk Richard Howley, a cykl przenosi się w następny weekend do włoskiej Werony.
Wyniki TUTAJ.
Źródło: inside.fei.org
Fot. FEI