Konkurs o Puchar Narodów na zawodach CSIO5* Longines League of Nations w Rotterdamie wygrali reprezentanci Francji.

W tych prestiżowych zmaganiach wzięło udział 10 ekip narodowych. W doskonałej formie byli Francuzi, którzy w pierwszym nawrocie zaprezentowali cztery perfekcyjne, bezbłędne przejazdy, a w drugim nawrocie zerowe starty trzech z ekipy spowodowały, że ostatnia para nie musiała już wyjeżdżać na parkur. Startowali w składzie: Simon Delestre i I Amelusina R 51, Kevin Staut i Scuderia 1918 Viking d’La Rousserie, Julien Epaillard i Donatello d’Auge oraz Olivier Perreau na GL Events Dorai d’Aiguilly.

W epickiej rywalizacji potężna szwedzka drużyna Henrika Ankarcrony musiała tym razem zadowolić się drugim miejscem, będąc o ułamek sekundy szybsza od zajmujących trzecie miejsce Brytyjczyków, którzy również ukończyli konkurs z czterema punktami karnymi. Belgia uplasowała się na czwartej pozycji, Brazylia na piątej, Holendrzy na szóstej, Szwajcaria na siódmej, a Irlandia na ósmej.

Dla francuskiego menadżera Henka Noorena i jego drużyny było to naprawdę wspaniałe zwycięstwo. Do tego w idealnym momencie – na 5 tygodni przed Igrzyskami Olimpijskimi.

"Siedem na siedem zerowych przejazdów - to dla mnie powód do ogromnej dumy!"

Jakość par zgromadzonych na liście startowej była tak wysoka, że 25 z 40 ukończyło pierwszy nawrót bezbłędnie, nie dlatego, że 12-przeszkodowy tor ustawiony przez holenderskiego gospodarza Quintina Maertensa był łatwy, ale dlatego, że zespoły były wypełnione kombinacjami na poziomie olimpijskim, z których wszystkie starały się albo potwierdzić swój potencjał, albo udowodnić, że mają to, czego potrzeba do startu w tej najważniejszej sportowej imprezie.

Szef francuskiej ekipy Henk Nooren mówił, że jego drużynie brakowało kombinacji odpowiednich do rywalizacji w LLN lub jakichkolwiek 5* zawodach o Puchar Narodów

"Daliśmy więc szansę nowym parom, aby sprawdzić, czy możemy stworzyć kolejne ekipy. Pierwszy etap w Abu Dhabi nie był dobrym początkiem, ponieważ skończyliśmy jako ostatni, ale w Ocala było już lepiej, a następnie St Gallen zostało odwołane. Wszyscy więc bardzo, bardzo chcieli się tutaj sprawdzić!", podkreślił.

"Naszym najważniejszym celem są Igrzyska Olimpijskie, szczególnie dlatego, że są u nas, we Francji, ale jednocześnie chcieliśmy zakwalifikować się do finału w Barcelonie", wyjaśnił Nooren.

Jego olimpijskie wybory wydają się być już jasne. Simon Delestre był już brany pod uwagę z koniem Cayman Jolly Jumper "ale Amelusina teraz, zwłaszcza po dzisiejszym występie, jest zdecydowanie jednym z tych koni, które mogą go zastąpić”.

Był wyraźnie pod wrażeniem występu Kevina Stauta. "Ostatni Puchar Narodów jechał w 2022 roku, potem w kwietniu 2023 doznał kontuzji i wrócił na ring dopiero na początku tego roku... Kevina był więc nie tylko pod presją związaną z Pucharem Narodów i LLN, ale także ogromną presja, aby ponownie udowodnić, że ma konia, który może pojechać do Paryża", podkreślił francuski szef ekipy.

Nie musiał oglądać aż tak szczegółowo konia GL Events Dorai d'Aiguilly Oliviera Perreau, ponieważ "widzieliśmy go kilka razy w zeszłym roku, jak dopiero wchodził na wysoki poziom i skakał na zero... zwłaszcza na Mistrzostwach Europy, gdzie zaliczył trzy naprawdę świetne dni i skończył na ósmym miejscu indywidualnie, a od tego czasu oglądaliśmy go dość często. Właśnie dlatego wyłączyliśmy go dziś z drugiej rundy, ponieważ chcieliśmy w tej połowie uzyskać więcej informacji na temat innych par. Na jego temat wiemy w zasadzie wystarczająco", powiedział.

"Jeśli chodzi o Donatello - bez względu na to, ile sukcesów już odniósł, nigdy w życiu nie skakał w żadnym Pucharze Narodów. Pierwszym wyborem dla Juliena jest na pewno Dubai. Ale teraz jest również jasne, że ma zastępstwo, jeśli zajdzie taka potrzeba.”

Staut był, co zrozumiałe, zachwycony wynikiem. Jak powiedział: "To była naprawdę długa droga, aby powrócić do tego poziomu, więc jestem pełen emocji. Niektóre zwycięstwa nie mają takiej samej wartości jak inne. Mieliśmy ciężkie dni, ciężkie tygodnie, ciężkie zawody i kilka tygodni temu nie byłem pewien, czy możemy tu przyjechać i być gotowi - ale oto jesteśmy! Jestem dumny z mojego konia i całego zespołu wokół nas!"

Wyniki TUTAJ. 

Źródło i zdjęcia: FEI