Logo tylkoskoki

101272

Konkurs LGCT Grand Prix w Valkenswaard wygrał Lorenzo de Luca. W konkursie GCL najlepszy był team Riesenbeck International.

Longines Global Champions Tour

34 pary wystartowały w niedzielnym LGCT Grand Prix. Parkur, który zaprojektował Uliano Vezzani, był jednym z najbardziej wymagających w tym sezonie rozgrywek. Do finałowego barażu zakwalifikowało się ostatecznie 5 par. Dwie zaliczyły „double clear”, ale szybszy był Włoch Lorenzo de Luca na 11-letnim wałachu Denver de Talma.

„Czułem, że wszyscy mi kibicowali, nawet jeśli ukradliśmy zwycięstwo Holendrom. Ale myślę, że mogliśmy dziś oglądać świetne sportowe widowisko i cieszę się, że stanąłem na najwyższym stopniu podium. Bardzo wierzę w mojego konia i naprawdę chciałem dać mu najlepszą rundę, ponieważ naprawdę zasłużył dziś na zwycięstwo. Wiedziałem, że Henrik będzie szybszy, zwłaszcza na tym koniu. To niesamowity jeździec, więc naprawdę starałem się dać z siebie wszystko”.

Miejscem drugim musiał zadowolić się reprezentant gospodarzy Harrie Smolders na Monaco N.O.P.: „Właściwie to jestem bardzo zadowolony. To był bardzo trudny konkurs, tylko pięć przejazdów bezbłędnych i dwa „double clear”, więc jestem bardzo szczęśliwy. Rozgrywka nie poszła mi tak, jak planowałem. Musiałem po drodze trochę zmienić plan, co kosztowało mnie zwycięstwo. Pochodzę z tej okolicy i czułem, że tłum chciał, abym wygrał, a atmosfera tutaj jest niesamowita!”.

Top 3 zamknął Szwed Henrik von Eckermann na klaczy Glamour Girl: „Nie sądzę, bym normalnie powiedział, że jestem zadowolony z trzeciego miejsca, ale jestem, ponieważ Glamour Girl zrobiła fantastyczną robotę. Uwielbia tę arenę i zawsze skacze tu świetnie. Tak więc trzecie miejsce jest dla mnie fantastyczne i jestem bardzo szczęśliwy ze zwycięstwa Lorenzo!”.

Wyniki TUTAJ.

 

Global Champions League

101264

Tylko jednej z 14 startujących ekip udało się zachować zerowe konto po dwóch parkurach – po zwycięstwo w Valkenswaard pojechali Riesenbeck International w składzie Philipp Schulze Topphoff na klaczy Carla NRW oraz Philipp Weisaupt na Coby 8.

„Najwyższy czas! W zeszłym roku wygrywanie było dla nas niemal normą. W tym roku rzadko znajdowaliśmy się na podium, więc jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyniku. To daje nam kopa przed Rzymem w ostatniej części sezonu! W zeszłym roku wiele razy sprawdzała się nam taktyka niezmieniania koni i to ponownie pokazało nam, że jest to dobra strategia” – mówił Weishaupt.

Mając tak silną ekipę do wyboru w Riesenbeck International, roześmiany Philipp Weishaupt dodał: „Żartowałem z Philippem na początku tygodnia, mówiąc, że przecież mamy tu także Eoina Mcmahona oraz mistrza olimpijskiego, Christiana Kukuka, a oni dali nam - dwóm chłopcom – pojechać tutaj 5* dla drużyny, czy to nie jest trochę ryzykowne? Ale na szczęście daliśmy radę.”

Drugie miejsce zajął team New York Empire: Scott Brash na koniach Hello Valentino i Chadora Lady oraz Richard Vogel z końmi Phenyo van het Keysersbos i Cydello. Top 3 zamknęły amazonki Cannes Stars: Sophie Hinners z końmi Special Life i Iron Dames My Prins oraz Janne Friederike Meyer-Zimmermann na klaczy Cornella.

Wyniki TUTAJ.

 

Źródło i zdjęcia: gcglobalchampions.com


W tym tygodniu

  • HZO Dąbrówka Mała POL
    22-24.11.2024
           
  • CSI2* Gorla Minore ITA
    21-24.11.2024
           
  • CSI2* Opglabbeek BEL
    21-24.11.2024
           
  • HZO Leszno POL
    22-24.11.2024
           
  • HZO Michałowice POL
    22-24.11.2024
           
  • LGCT Playoffs Riyadh KSA
    20-23.11.2024
           
  • CSI5*-W Santa Anita USA
    20-25.11.2024
           
  • CSI4* Rouen FRA
    21-24.11.2024
           

Ranking PZJ (31.10.2024)

1. Adam Grzegorzewski 2005
2. Jarosław Skrzyczyński 1790
3. Maksymilian Wechta 1614
4. Dawid Kubiak 1593
5. Marek Wacławik 1552
6. Michał Kaźmierczak 1403
7.

Tomasz Miśkiewicz

1302
8. Dawid Skiba 1223
9. Przemysław Konopacki 1128
10. Andrzej Opłatek 920
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.10.2024)

277 Adam Grzegorzewski 795
290 Jarosław Skrzyczyński  775
383 Maksymilian Wechta 593