Konkurs o Puchar Narodów – finał EEF Series na CSIO4* Warsaw Jumping – wygrał team Włoch.
W konkursie wzięło udział 11 drużyn. Po dwóch nawrotach dwie ekipy miały na koncie 8 punktów karnych i o zwycięstwie musiała zadecydować rozgrywka. W tym barażu po zwycięstwo dla Włoch pojechał Piergiorgio Bucci na 12-letnim Hantano. W ekipie jechali też: Giulia Martinengo Marquet i Scuderia 1918 Calle Deluxe, Alberto Zorzi i Cortez van’t Klein Asdonk Z oraz Emanuele Camilli na Chacco’s Girlstar.
Na miejscu drugim znalazł się zespół Irlandii: Jessica Burke i Express Trend, Jenny Rankin i Ibiza, Francis Derwin i ESI Rocky oraz jadący w rozgrywce Seamus Hughes Kennedy, który był zerowy, ale wolniejszy od Bucciego zaledwie o 0,7 sekundy. Top 3 z 12 punktami na koncie zamknęli Niemcy: Philip Ruping i Baloutaire PS, Michael Viehweg i Contario, Maximilian Weishaupt i DSP Omerta Incipit oraz Mario Stevens na Carrie 22.
– Irlandczycy są zawsze bardzo szybcy. Miałem to szczęście, że mogłem oglądać przejazd Seamusa. Przed ostatnim skokiem wiedziałem, że jestem trochę zbyt wolny i muszę podjąć ryzyko przed tą przeszkodą i pojechać szybciej. Podjąłem to ryzyko i się udało. Jestem przeszczęśliwy – mówił zawodnik, który poprowadził Włochów do ostatecznego zwycięstwa.
– Warszawa jest dla nas dobra. Przed startem byliśmy niezwykle zmotywowani, pewnie po części przez historię Włoch związaną z tym miejscem. Wygraliśmy tu już dwa razy, a ja byłam tu, gdy wygrywaliśmy za pierwszym razem. I teraz jestem tu z tym samym koniem, więc to będzie niesamowite wspomnienie. Cieszę się, że znowu jestem w takim miejscu – mówiła szczęśliwa Giulia Martinengo Marquet.
– Parkur był dość wymagający, bardzo techniczny. W końcu gospodarz toru, Gregory [Bodo], jest geniuszem w tym co robi. Mój koń świetnie przejechał pierwszy nawrót, a w drugim mieliśmy dwie zrzutki, ale końcowy wynik jest fantastyczny. Będziemy świętować – podsumował Emanuele Camilli.
– Czuję się świetnie. Mój team był niesamowity i jesteśmy niezwykle szczęśliwi. Konie skakały znakomicie, a moi koledzy z drużyny są fantastyczni, więc teraz możemy się tylko cieszyć – dodał Alberto Zorzi.
Chociaż Irlandczycy czuli po rozgrywce niedosyt, drugie miejsce w finale Europejskiego Pucharu Narodów sprawiło im dużo radości. – To były świetne zawody. To mój pierwszy seniorski Puchar Narodów i cieszę się, że mogłem to przeżyć właśnie w tym miejscu. Parkur był bardzo dobry i gospodarz toru wykonał świetną pracę. Choć były w nim trudności i łatwo było popełnić błąd – tłumaczył młody Francis Derwin.
Polski team zakończył zmagania na miejscu 8. Bezbłędne przejazdy odnotowali olimpijczycy: Maksymilian Wechta na Chepettano (w pierwszym nawrocie) oraz Dawid Kubiak na Flash Blue B (w drugim). W teamie startowali też Marek Lewicki na La Pezi oraz Michał Ziębicki na koniu Balou’s Batman. Ostateczny wynik ekipy to 36 punktów karnych.
Wyniki TUTAJ.
Źródło wypowiedzi: warsawjumping.com
Fot. Łukasz Kowalski/Warsaw Jumping