Michał Kaźmierczak naszym faworytem w Austrii. W Lesznie na razie najlepsi Skrzyczyński i Appel. W Hong Kongu o 8.00 rano naszego czasu pojadą o 700 000 dolarów.

Liczymy na dobry występ naszych zawodników w jutrzejszym Grand Prix na CSI2* w austriackim ośrodku Magna Racino. Dobrą formę na tych zawodach prezentuje Michał Kaźmierczak na Stakorado. Para ta w piątkowym konkursie dużej rundy zajęła 3 miejsce. Warto przypomnieć, że jesienią Michał aż pięciokrotnie na tym koniu zdobywał punkty do światowego rankingu (w Tallinnie, trzy razy w Celje i w Poznaniu). W Austrii łagodnie wprowadza tego 9-letniego konia w nowy sezon. Tydzień temu jeździł bezbłędnie średnią rundę. Tak samo zaczął w czwartek ten weekend. Jutro w Grand Prix wystartuje z numerem 40. W tym konkursie, który rozpocznie się już o 12.30, zobaczymy też Paulinę i Łukasza Koza.

W Lesznie jak na razie konkursy dużej rundy wygrali: W piątek Jarosław Skrzyczyński, który po prawie rocznej przerwie znowu dosiada Zazou Szumawa, a w sobotę Łukasz Appel na Quite Donaldson. Krajowe Grand Prix rozpocznie się dopiero około 18.00.

Jednak emocji nie będzie brakować od samego rana. Warto nastwić sobie budzik na 8.00. O tej godzinie na antenie Eursportu oraz na stronie www organizatora będzie można obejrzeć Grand Prix CSI5* w Hong Kongu. Tam 29 zaproszonych zawodników walczyć będzie o 700 000 dolarów i 1080 punktów do Longines Rankings (najwyższa grupa rankingu AA). W dzisiejszym konkursie 155 cm z rundą zwycięzców najlepszy okazał się Holender Harrie Smolders na Regina Z.

O tym samym czasie co światowa czołówka w Azji, do rywalizacji przystąpią najmłodsi polscy zawodnicy w finałach pierwszych w tym roku ZODiM, które odbywają się w Jaszkowie.