
W konkursie Global Champions League w Szanghaju triumfował team Shanghai Swans, a w LGCT Grand Prix najlepszy był tam Scott Brash.
Global Champions League
W konkursie drużynowym startowało 17 ekip, a żadnej nie udało się dowieźć do końca zerowego wyniku. Z czterema punktami karnymi triumfowali Shanghai Swans w składzie: Ben Maher na koniach Enjeu de Grisien i Dallas Vegas Batilly oraz Max Kühner na EIC Julius Caesar i EIC Up Too Jacco Blue.
Ben Maher przyznał po konkursie, że w drugiej rundzie w grę wchodziła strategia czas vs. błędy: „Było wiele zespołów z czterema punktami i nigdy do końca nie wiadomo, co stanie się z zespołami z tymi, które mają zero... ale powiedziałem Maxowi przed startem, żeby zaczął z pozytywnym nastawieniem i trochę przyspieszył. Moja runda poszła zgodnie z planem i myślę, że to również dobrze nastawiło Maxa, który naśladował mój przejazd - trochę szybciej ode mnie, wywierając wystarczającą presję na pozostałe zespoły”.
Max Kühner dodał: „Bycie tutaj w Szanghaju i objęcie prowadzenia w GCL to coś wyjątkowego. Ten niesamowity obiekt zbudowany dla rozwoju sportów jeździeckich w Chinach jest wyjątkowym miejscem”.
Na miejscu drugim uplasowali się Valkenswaard United: Marcus Ehning z końmi DPS Revere i Priam du Roset oraz Gilles Tho0mas na Elfra van Beek Z i Luna van het Dennehof.
Marcus Ehning skomentował: „Wszystkie zespoły były tak blisko siebie, czas był bardzo ważny - szkoda, że miałem jedną zrzutkę w pierwszej rundzie, ale pod koniec dnia ważne było dla nas, aby znaleźć się na podium, patrząc z nadzieją na resztę sezonu”.
Top 3 zamknęli New Your Empire: Scott Brash z końmi Hello Senator i Hello Chadora Lady, Denis Lynch i Mr Boombastic oraz Robert Murphy na Kannem J.A. Z.
Scott Brash powiedział: „To naprawdę bardzo ważne dla naszego zespołu, ponieważ Denis pojechał na zero w pierwszej rundzie, wiedzieliśmy, że mamy dobry wybór między naszą trójką w pierwszej rundzie i wspaniale jest wiedzieć, że mamy w teamie kilka dobrych koni na nadchodzący sezon”.
Wyniki TUTAJ.
Longines Global Champions Tour

W prestiżowym LGCT Grand Prix wystartowało 40 par. Parkur podstawowy o wysokości 160 cm bezbłędnie pokonało 16, a w rozgrywce po zwycięstwo pogalopował Brytyjczyk Scott Brash na 12-letniej Hello Chadora Lady.
Na konferencji prasowej po zwycięstwie, Brash powiedział: „W obiekcie są naprawdę niesamowite udogodnienia, które zawsze wydobywają to, co najlepsze w tym sporcie. Dzisiejszy parkur był bardzo dobrze zbudowany, trudny, ale sprawiedliwy. Chodziłem po torze i nie byłem pewien, ile będzie zerowych przejazdów, ale to tylko pokazuje standard koni i jeźdźców, którzy są tutaj w Szanghaju”.
Dzięki temu zwycięstwu Scott Brash zapewnił sobie upragniony Złoty Bilet na Longines Global Champions Tour Super Grand Prix podczas GC Playoffs w Pradze w listopadzie tego roku. Z wyraźną ulgą Brash powiedział: „To niesamowite móc znowu być tego częścią”.
Drugie miejsce zajął reprezentant Belgii Gilles Thomas na klaczy Luna van het Dennehof: „Miałem naprawdę dobry przejazd w rozgrywce, Luna jest bardzo ostrożna, więc zawsze muszę być bardzo dokładny, ale jazda do przodu w rozgrywkach naprawdę jej odpowiada - nie lubi czekać”. Następnie dodał: „Teraz bycie drugim w rankingu LGCT jest miłym dodatkiem do dzisiejszego dnia, ale mieliśmy na razie tylko trzy etapy, więc jest jeszcze wiele do zrobienia”.
Trzeci był Eduardo Alvarez Aznar z Hiszpanii na 14-letnim wałachu Legend: „Od pierwszego dnia w Szanghaju czułem, że jest w świetnej formie. Dzisiaj oglądaliśmy świetną rozgrywkę, naprawdę świetny sport, wiele czystych przejazdów... więc wiedziałem, że będzie naprawdę, naprawdę szybko”. Dodał: „Bardzo wierzyłem w mojego konia, więc wiedziałem, że muszę utrzymać dobry rytm, mocno skręcić, a końcowo byłem tylko sekundę za zwycięzcą i jestem bardzo, bardzo zadowolony z dzisiejszego występu”.
Wyniki TUTAJ.
Źródło: gcglobalchampions.com
Fot. LGCT/GCL