Nicola Philippaerts był bohaterem ostatniej rundy Pucharu świata Ligi Europy Zachodniej. To sukces całego rodzinnego teamu. Philippaertsów nie tak dawno gościliśmy na CSI4* w Poznaniu. Jeszcze raz wracamy do wydarzeń z niedzieli. Zobacz w FEITV jak Ludo przeżywał sukces syna.
Nicola Philippaerts dzięki wygranej w Goeteborgu w minioną niedzielę awansował do finału Pucharu Świata. Wcześniej punkty zdobył tylko na jesieni, startując w Ameryce (15 miejsce w Waszyngtonie i 2 w Lexington). Zdobywszy za oceanem 18 punktów, szukał swojej szansy kolejno w Mechelen, Lipsku, Zurychu i Bordeaux, jednak za każdym razem miejsca kwalifikacji opuszczał bez powodzenia. Za to w ostnim etapie był klasą dla siebie. Kolejnych 20 punktów powoziło mu na awans do finału w Lyon.
Dla Nicoli wygranie konkursu Pucharu Świata to kolejny wielki sukces. Swoją międzynarodową karierę rozpoczął od podwójnego złota na Igrzyskach Młodzieży w Singapurze w roku 2010 (tam w drużynie Europy startował z Wojciechem Dahlke). Rok później został Mistrzem Europy Młodych Jeźdźców w Comporta w Portugalii.
W Goeteborgu startował na klaczy Donatella-N, która jest córką ogiera Vigo d’Arsouilles, na którym Philippe Lejeune zdobył mistrzostwo świata w roku 2010.
„Wziąłem ją od brata (Oliviera – przyp. red.). Na początku była dość pobudliwa i trudna do jazdy, ale w ciągu kilku ostatnich miesięcy się zgraliśmy. Dzisiaj jechała swój pierwszy Puchar Świata i nie mogę uwierzyć, że wygrała! Ostatnio jest w dobrej formie, była piąta w Grand Prix w Bordeaux (tam do PŚ liczył się inny konkurs – przyp. red.)” – tak powiedział o Donatelli Nicola.
Było widać, że bardzo przeżywał jego start tata Ludo, który nie krył też dumy ze zwycięstwa. "Tak, mój ojciec był bardzo zadowolony, w czasie przejazdu skakał wyżej niż ja!" - powiedział później Nicola Philippaerts. Zapytany, czy czuł się pod presją ojca, odparł: „Nie, dobrze jest mieć go przy przy sobie. Ma 30-letnie doświadczenie i zna wszystkie szczegóły dotyczące jazdy na parkurze. Zawsze udziela mi rad i od samego początku uczy mnie jazdy – bardzo się cieszę, że tutaj jest!”
Relacja FEITV - widać jak cieszy się Ludo
{youtube}http://www.youtube.com/watch?v=w7rE-tRh7TQ&feature=share&list=UUb3uedNKWKG7gGDYQJ1VsWg&index=2{/youtube}
Opracowano na podstawie informacji prasowej FEI
FOTO: Roland Thunholm/FEI