Logo tylkoskoki

Swiss lap of honour scaled

Szwajcaria dała swoim kibicom wiele powodów do radości, wygrywając finał Longines EEF Series u siebie w Avenches. Drugie miejsce zajęla Francja, a trzecie – Niemcy.

W połowie konkursu szwajcarska czwórka prowadziła z imponującym wynikiem czterech punktów, wyprzedzając Francję i Niemcy, które miały po 12 punktów, ale osiem punktów karnych w drugim nawrocie sprawiło, że musieli stoczyć w rozgrywce zacięty pojedynek z Francuzami, aby zdecydować, kto zdobędzie tytuł.

Wszyscy czterej członkowie szwajcarskiej drużyny przyczynili się do tego wyniku, ale to Gaetan Joliat i Chelsea Z – „drop score” w pierwszym nawrocie – pojechali po zwycięstwo w finałowym barażu.

Gaetan, który ma zaledwie 20 lat, wykazał się stalowymi nerwami, zaliczając bezbłędny przejazd na 12-letnim belgijskim wałachu. Byli o ponad sekundę szybsi od Sary Brionne i Grand Duc du Paradiso – zapewniając Szwajcarii pierwsze zwycięstwo w finale EEF Series, który po raz pierwszy odbył się w Narodowym Instytucie Jeździeckim w Avenches.

„Mieliśmy nadzieję, że będzie łatwiej, ale tak się nie stało. Mówi się, że nic nie jest przesądzone, dopóki nie jest po wszystkim, i tak właśnie było” – powiedział szef szwajcarskiej ekipy Peter van der Waaij.

„Bardzo cieszyło mnie to, że na przykład jeden z zawodników powrócił w drugiej rundzie z tak dobrym wynikiem. Wiedzieliśmy, że w rozgrywce jest bardzo szybki i potrafi zachować spokój, więc naprawdę przyniósł zwycięstwo drużynie, a pozostali trzej jeźdźcy również wnieśli fantastyczny wkład”.

Gaetan dodał: „Byłem trochę rozczarowany pierwszym nawrotem. Nie sądziłem, że popełnię dwa takie błędy. Byłem po tym bardzo rozczarowany, ale wiedziałem, że jeśli dobrze wypadnę w drugiej rundzie, wszystko będzie dobrze. To pomogłoby mi zapomnieć. Wiedziałem, że muszę być zerowy w rozgrywce. Byłem naprawdę skoncentrowany i dzisiaj to zadziałało”.

Swiss Podium scaled

W składzie szwajcarskiej drużyny znaleźli się również Alain Jufer na koniu Dante MM oraz Anthony Bourquard na Everest d’Ellipse, którzy zaliczyli bezbłędny przejazd w pierwszej rundzie, a także Barbara Schnieper na koniu Canice.

„Miałem szczęście, że mogłem w tym roku startować w tej serii z dwoma bardzo dobrymi końmi i rozwijać je z myślą o przyszłości w tym cyklu” – powiedział Anthony. „Przygotowywałem się z Everestem do tych zawodów przez kilka miesięcy i dzisiaj był po prostu wyjątkowy. Naprawdę pokazał, że jest świetnym koniem. Naprawdę dobrym koniem na przyszłość”.

Imponujące wyniki Francji w drugim nawrocie pomogły wywrzeć presję na Szwajcarii i ostatecznie doprowadziły do rozgrywki. Młoda zawodniczka Sara Brionne, która nie dała się zbić z tropu i Grand Duc du Paradiso nie popełnili żadnych błędów, podobnie jak Robin Lesqueren na FBI d’Ellipse i Megane Moissonnier na Crooner Tame.

Double clears przejazdy na trudnym torze Gerarda Lachata były rzadkością – udało się to tylko dwóm parom. Sara i Grand Duc du Paradiso byli jedną z nich, a druga to Niemiec Hannes Ahlmann na Cayadino.

Niemcy zajęli trzecie miejsce drugi rok z rzędu. W składzie ich drużyny znaleźli się również Marie Ligges na Ballerinie NRW, Markus Renzel na Pikeur Lemar NRW oraz Michael Viehweg na Contario.

Belgia otarła się o podium, zajmując czwarte miejsce, Holandia uplasowała się na piątym miejscu, a Norwegia na szóstym.

Poprzedni zwycięzcy, Włochy – mistrzowie z lat 2021, 2022 i 2024 – tym razem musieli zadowolić się siódmym miejscem po rozczarowujących występach, a zwycięzcy z 2023 roku, Austria, zajęli dziesiąte miejsce. Pomiędzy nimi uplasowały się Szwecja na ósmym miejscu i Hiszpania na dziewiątym.

„Nie wiedzieliśmy dokładnie, czego się spodziewać, ale myślę, że ostatecznie wszystko potoczyło się bardzo dobrze. Ten sport jest niesamowity, ale jest to możliwe tylko dlatego, że miałem marzenie i pomysł, aby zorganizować te zawody, ale ostatecznie nie mogłem tego przecież zrobić sam” – powiedział dyrektor zawodów Edwin Smits.

„Pierwsza edycja była dla nas bardzo udana i chodzi o poszukiwanie tego sportu w Szwajcarii. Chcemy rozwijać się na tym poziomie po tym roku. Jest kilka punktów, które chcemy poprawić w stosunku do tego, co widzieliśmy w tym roku, ale największym prezentem, jaki otrzymałem w tym tygodniu, jest trofeum Pucharu Narodów w rękach szwajcarskiej ekipy. Dziękuję wam za to zwycięstwo”.

Wyniki TUTAJ.

 

Źródło i zdjęcia: les-eef.eu 


W tym tygodniu

  • ZO Gałkowo Perlage Masters POL
    04-07.08.2025
           
  • ZO Leśna Wola POL
    5-07.09.2025
           
  • CSI2* Peelbergen NED
    04-06.08.2025
           
  • CSI3* Lier BEL
    04-07.08.2025
           
  • CSI2* Ising am Chiemsee GER
    03-07.09.2025
           
  • CSIO5* Spruce Meadows CAN
    03-07.09.2025
           
  • Finał Longines EEF Series Avenches SUI
    04-07.08.2025
           
  • CSI3* Biały Las POL
    04-07.08.2025
           

Ranking PZJ (31.08.2025)

1. Maksymilian Wechta 1948
2. Jarosław Skrzyczyński 1595
3. Adam Grzegorzewski 1553
4. Krzysztof Ludwiczak 1300
5. Dawid Kubiak 1056
6. Michał Kaźmierczak 1043
6. Mściwoj Kiecoń 1043
8. Michał Ziębicki 1019
9. Dawid Skiba 1004
10. Wojciech Wojcianiec 1002
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.08.2025)

363 Jarosław Skrzyczyński  630
393 Adam Grzegorzewski 565
399 Maksymilian Wechta 555