
Konkurs Global Champions League na CSI5* w Riesenbeck wygrał team Istanbul Warriors.
W konkursie Global Champions League rywalizowało 16 ekip, ale żadnej nie udało się zachować zerowego konta po dwóch parkurach. Trzy ukończyły zmagania z 8 punktami karnymi, a najszybsi byli zawodnicy Istanbul Warriors: Hasan Senturk na Avant Toi, Henrik von Eckermann i Steely Dan oraz Simon Delestre na Golden Boy DK.
Henrikowi von Eckermannowi, protegowanemu stajni Beerbaum, nie są obce areny Riesenbeck International. Jak powiedział w wywiadzie: „Spędziłem tu 13 lat, więc naprawdę czuję się jak w domu!”.
Henrik zastanawiał się nad 10-sekundową przewagą zespołu nad drugim miejscem, wyjaśniając, że on i Simon, którzy startowali w drugim nawrocie, nie opracowali specjalnej strategii, ale zaufali swoim naturalnym stylom. Powiedział: „Jechaliśmy tak, jak zwykle, a ponieważ trasa była naturalnie płynna, zadziałało to na naszą korzyść. Chcę jeździć w sposób, który pozwala utrzymać płynność ruchu, dzięki czemu konie łatwiej pokonują duże przeszkody. Nie chodzi o szybką jazdę, ale o zachowanie odpowiedniej równowagi i rytmu od pierwszego do ostatniego skoku. Taka jest moja filozofia i dzisiaj sprawdziła się ona doskonale!”.
Na miejscu drugim uplasowali się gospodarze – Riesenbeck International w składzie: Emanuele Camilli i Chacco’s Girlstar, Christian Kukuk i Chageorge oraz Maximilian Weishaupt na Kokomo 8.
Zawsze walczący o zwycięstwo na własnym terenie, ale wyraźnie zadowoleni Max Weishaupt i Christian Kukuk nie mogli ukryć uśmiechu na twarzach, gdy zakładali szarfy za drugie miejsce. W rozmowie z GCTV Christian powiedział: „Cóż, mogło być gorzej! Oczywiście liczyliśmy na zwycięstwo tutaj, ale myślę, że jesteśmy naprawdę zadowoleni z drugiego miejsca”.
Zmiana strategii w drugiej rundzie, taktyka rzadko stosowana przez zespół Riesenbeck International pod kierownictwem Ludgera Beerbauma, sprawiła, że Max Weishaupt wystartował na Kokomo B – 9-letnim wałachu, który nigdy wcześniej nie skakał na parkurze o wysokości 1,60 m. Kokomo i Max byli wyraźnie gotowi na wyzwanie i zaliczyli bezbłędną rundę. Jak trafnie ujął to Max: „Dzisiaj naprawdę dla mnie walczył!”.
Top 3 zamknęli Prague Lions: Fernando Martinez Sommer na koniach Lady van de Haarterhoeve i Joep oraz Niels Bruynseels na Q-Sander van de Vosberg i Origi VD Vosberg.
Opierając się na wspólnym wysiłku i szerokiej stawce zarówno jeźdźców, jak i koni, drużyna Prague Lions wystawiła już 17 koni w sezonie 2025 – strategia ta opłaciła się, zapewniając drużynie silną pozycję w klasyfikacji. W tym tygodniu drużyna startowała jednak tylko z dwoma jeźdźcami zamiast zwyczajowych trzech, co nie pozostawiało miejsca na błędy. Niels Bruynseels przyznał, że odczuwał dodatkową presję, mówiąc: „Oczywiście zawsze pojawia się dodatkowa presja, gdy wystawia się dwóch jeźdźców zamiast trzech. Dzisiaj podjąłem niewielkie ryzyko, wystawiając Q-Sandera van de Vosberga w pierwszej rundzie – pokazał jednak, że jest gotowy do awansu na wyższy poziom, popełniając tylko jeden niewielki błąd w ostatniej linii!”.
Wyniki TUTAJ.
Źródło i zdjęcie: gcglobalchampions.com