Ewa Mazurowska na klaczy Ponita zwyciężyła w konkursie Grand Prix zaliczanym do rakingu Rolexa podczas CSI2* Łódź. Tym samym Ewa zdobyła dodatkowe 50 punktów do rankingu. Łącznie w tym miesiącu poprawiła swój dorobek o 155 punktów. Miejsce drugie uzyskał nienotowany wcześniej w RR Robert Uchwat na wałachu Giorgio W. Bardzo dobrze w Łodzi spisał się też Łukasz Koza.
Do głównego dwunawrotowego konkursu zakwalifikowało się 32 zawodników. Osiem najlepszych par uzyskało prawo startu w drugim nawrocie. Tylko dwie z nich pokonały dwa nawroty bez zrzutek. Najlepsza okazała się Ewa Mazurowska z KJ Vertus Łódź na dobrze spisującej się w tym sezonie klaczy Ponita 18. Ta para bardzo dobrze startowała na CSI3* Leszno, o czym pisaliśmy w poprzednich newsach. Łącznie jej dorobek punktowy do Rankingu Rolexa w tym miesiącu poprawił się o 155 punktów. Po kończacej listopad aktualizacji światowego rankingu Ewa powinna awansować z miejsca 640 w okolice pozycji trzystetnej.
Ewa Mazurowska podsumowała w kilku zdaniach dla TylkoSkoki swoje starty w Łodzi: „Cieszę się z tego zwycięstwa szczególnie, że udało się je odnieść przed własną publicznością. Czułam, jak dopingowali mnie kibice z Łodzi. Ponita rozpoczęła starty na początku tego roku, po półrocznej kontuzji. W tym miejscu na pewno chciałabym podziękować dr Pawłowi Golonce za uratowanie klaczy. W grudniu wystartujemy jeszcze na CSI3* w Poznaniu.”
Miejsce drugie, co z pewnością było dużą niespodzianką, wywalczył zawodnik z JKS Pogórze Robert Uchwat na 8-letnim wałachu Giorgio W (na zdjęciu). Jego wynik po dwóch nawrotach to jeden punkt karny z I nawrotu. On po raz pierwszy w swojej karierze zdobył punkty do RR. Debiut w prestiżowym rankingu imponujący - od razu 45 punktów.
W wywiadzie dla TylkoSkoki Robert Uchwat tak podsumował swój start: "Łódzkie zawody CSI były dla mnie zakończeniem sezonu, który był bardzo udany. Zająłem 3 miejsce w GP Gajewniki, 3 m-ce w GP Warka, 2 m-ce w GP Kraków. W piątek po bezbłędnym pokonaniu parkuru DR, plasując się na V pozycji, zakwalifikowałem się do GP. Zawody uważam za bardzo udane. Jest to mój najważniejszy wynik osiągnięty w tym roku."
Dobrą formę od wczoraj podtrzymał Rosjanin Mikhail Shemshelev. Dziś na koniu Cornetta w Grand Prix zajął miejsce trzecie.
Ponownie świetnie spisał się Łukasz Koza na młodym Chito-Blue, który wczoraj zajął miejsce trzecie, a dzisiaj piąte. Jesli chodzi o punty do RR, listopad dla Łukasza jest równie udany, jak dla Ewy. On poprawił swoje konto o 145 puntów (75 w Lesznie i 70 w Łodzi). Do tej pory był 510 na świecie. Teraz powinien awansować jeszcze wyżej niż Ewa.
W pozostałych konkursach w dniu dzisiejszym wygrywali: w konkursie ostatniej szansy 125 cm z jokerem - 15-letnia juniorka Karolina Stańczak na klaczy Chita; w konkursie finałowym rundy średniej 140cm - Jakub Krzyżosiak na ogierze Speik.
Komplet wyników TUTAJ
Na zdjeciach polscy bohaterowie CSI2* w Łodzi: Ewa Mazurowska (tu na Erni), Robert Uchwat i Łukasz Koza.
FOTO: Karol Rzeczycki