-
Szczegóły
-
Cały świat jeździecki z uwagą śledził akcję z udziałem wspaniałego Londona, który w parze z Holendrem Gerco Schröderem wywalczył srebro podczas IO w Londynie 2012. Czy 11 126 151 euro za konie Eurocommerce do dużo czy mało?
To wydarzenie było na wskroś bezprecedensowe. Po raz pierwszy w historii tak wspaniały koń był sprzedawany na aukcji internetowej. Ostateczna uzyskana cena to, bagatela, 8 600 000 euro. Podobno od kwoty 5 milionów przy licytacji Londona pozostało tylko dwóch śmiałków. Walka, jak widać, była zacięta. Na aukcji sprzedawane były także inne konie będące własnością Eurocommerce, a jeżdżone przez Gerco: Seul (Thunder van der Zuuthoeve x Lancer II) - cena to 307 500 euro, Vingino (Voltaire x Cassini I), który osiągnął cenę 305 000 euro, New Orlean (Colbert x Carthago) został wylicytowany na 210 000 euro oraz Callahan (Contendro x For Pleasure) - 180 000 euro. Licytowany był także koń dosiadany przez Alberta Voorna, a należący do Eurocommerce, wałach Tabalio i osiągnął cenę 170 000 euro. W sumie 16 z 31 wystawionych koni zostało sprzedanych, a łączna wylicytowana kwota za nie wyniosła 11 126 151 euro. Nazwiska nowych właścicieli podane zostaną do wiadomości publicznej po załatwieniu wszelkich formalności związanych z aukcją. Wtedy także dowiemy się czy konie zmienią swoich dotychczasowych jeźdźców.
Dużo czy mało?
Sama aukcja okazała się marketingowym hitem. Osiągnięte dzisiaj ceny fachowcy uważają za bardzo wysokie. Licytowane były także inne dobra należące do Eurocommerce, które mają pokryć zobowiązania firmy wobec wierzycieli. Z podanych do publicznej wiadomości informacji wynika, że Eurocommerce posiada dług sięgający kwoty 700 000 000 euro. Dodatkowo przy pomocy prawników firma musi się tłumaczyć, co wydarzyło się 69 końmi, które w dziwnych okolicznościach „zniknęły”. Wylicytowana kwota 11 milionów w takiej sytuacji wydaje się kroplą w morzu oczekiwań wierzycieli.
Wykorzystano informacje z: noellefloyd.com
FOTO: FEI