Noworoczny telefon do Sandry Piwowarczyk-Bałuk - zawodniczki i właścicielki Stadniny Koni Ciekocinko oraz Aleksandry Lusiny - dwukrotnej mistrzyni Polski, która od tego roku reprezentować będzie barwy SK Ciekocinko.
Sandra Piwowarczyk-Bałuk wraz z mężem w 2012 roku ukończyła prace związane z przygotowaniem infrastruktury sportowej nowego ośrodka jeździeckiego na Pomorzu - Stadniny Koni Ciekocinko. Sandra i Tomasz do współpracy w zakresie realizacji swoich ambitnych celów sportowych zaprosili dwukrotną mistrzynię Polski i wieloletnią reprezentantkę kadry narodowej, Aleksandrę Lusinę. TylkoSkoki poprosił obie amazonki o przybliżanie planów dotyczących wspólnej pracy.
Sandra Piwowarczyk:
Spotkanie z Olą
„Życie układa swój scenariusz i nie pyta się nas o zdanie.” Po nieszczęśliwym wypadku mojego najlepszego konia i związanych z tym faktem przetasowaniach w mojej stajni w 2012 roku pozostałam wyłącznie z młodymi końmi, które dziś są efektem mojej wieloletniej pracy hodowlanej, selekcjonerskiej oraz trenerskiej. W roku 2012 skupiłam się więc na pracy z „młodzieżą”. Szukając doświadczonego i profesjonalnego zawodnika do współpracy, mając na względzie dość znaczną ilość moich młodych koni, zależało mi na współpracy z jeźdźcem, który podzieli moje podejście do treningu młodego konia i prowadzenia „ścieżki” dojścia do sukcesu, która zwykle jest dłuższa niż byśmy chcieli, ale gwarantuje, iż ewentualnie osiągnięty sukces jest rezultatem uczciwej pracy i ma szanse być też trwałym sukcesem. Tak spotkałam Olę ... Jesienią zeszłego roku, pojechałyśmy razem na trzytygodniowy pobyt za granicą, wspólnie startując w Belgii podczas CSI2* Bonheiden, CSI2* Neeroeteren i w wieńczących wyjazd MŚMK w Lanaken. Nasza współpraca z Olą rozwija się rzeczywiście dynamicznie, przede wszystkim dzięki znakomitej atmosferze wspólnej pracy i doskonałemu wzajemnemu zrozumieniu. Po prostu wiele rzeczy widzimy podobnie i to świetnie działa. Ola ma też olbrzymi dar komunikowania: przekazuje to co myśli w sposób nazwijmy to: „Online w czasie rzeczywistym”. To niezwykle cenny dar trenerski. Niestety rzadko spotykany.
Stadnina Koni Ciekocinko
Dzisiaj posiadamy w stałym treningu sportowym 15 koni w rocznikach 4, 5, 6 i 7 latków. To bardzo wartościowe sportowe prospekty, wymagające codziennych treningów. Tutaj nieoceniony jest również wkład pracy mojego bereitra i zawodnika naszego klubu, specjalisty w bezstresowym zajeżdżaniu młodych koni, Michała Marcinkowskiego, który jest niezastąpionym członkiem naszego zespołu. Współpraca z Olą daje naszemu ośrodkowi i stawce naszych młodych koni jeszcze więcej szansy na ich najlepsze sportowe poprowadzenie. Oczywiście Ola nadal ma do dyspozycji fantastyczne własne konie, takie jak Ekwador czy Caius i pozostaje na co dzień w swojej stajni w Boninie. Nasza współpraca ma bardziej charakter partnerski niż czysto sponsorski. Będziemy wspólnie pracować z młodymi końmi. Zapewne część z nich zostanie przeznaczona na sprzedaż. Te wybitne pozostaną w sporcie reprezentując nasze barwy. Dzięki temu budujemy stawkę koni, która będzie do dyspozycji zarówno mojej jak i Oli. Nie zamykamy się jednocześnie na współpracę z trenerami europejskimi, z którymi współpracowałam dotychczas, co oczywiście obejmie swoim zakresem również dalszy rozwój Oli jako zawodnika.
Zawody w Ciekocinku
Nasz ośrodek jest prawie gotowy do przyjęcia gości. Pięciogwiazdkowy Hotel w stuletnim pałacu zostanie oddany do użytku w połowie tego roku. Planujemy jeszcze w tym roku rozegrać zawody krajowe a w przyszłym roku rozpoczniemy promocję ośrodka poprzez zawody międzynarodowe pod nazwą „BALTICA TOUR”. Później przyjdzie czas na sezon zamknięty, ale do tego potrzebujemy jeszcze drugiej hali. Dzisiaj dysponujemy doskonałą do odbywania szkoleń ogrzewaną halą o wymiarach 30x70. Lecz na zawody halowe, o których myślimy to jednak za mało.
Nowy członek naszej stajni z renomowanej na świecie aukcji koni sportowych PSI.
Od ponad 8 lat współpracuję z Paulem Schockemohle i jego zespołem. Bardzo sobie cenię tą współpracę i doświadczenie które z niej wynika. W tym roku miałam możliwość wypróbowania kilku koni wyselekcjonowanych do tej prestiżowej na całym świecie aukcji (PSI), odbywającej się tradycyjnie od 33 lat w drugi weekend grudnia. Próbowałam w sumie osiem koni. Cztery z nich uznałam za doskonałe, natomiast trzy z nich jako pasujące mi. Podjęliśmy z mężem decyzję aby spróbować naszych sił na aukcji, która naprawdę nie należy do „łatwych”. Bardzo się cieszę, że udało nam się, pomimo ostrej konkurencji, która do Ankum co roku przybywa z całego Świata. Nasz nowy koń to 8-letni, siwy wałach Chabento (Chacco-Blue / Cento), z hodowli Paula Schockemohle z Lewitz.
Najbliższe wspólne plany …
Najpierw szkolenie w Ciekocinku, które Ola poprowadzi w dniach 18-20 stycznia dla wąskiej grupy zawodników.Posiadamy jeszcze możliwość zbudowania jednej kameralnej grupy. Ewentualnych chętnych prosimy o kontakt poprzez nasze konto na Facebooku lub na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Wspólne międzynarodowe starty z Olą rozpoczniemy już w drugim tygodniu lutego. Wraz z 8 końmi z naszej stajni jedziemy na 3 tygodniowe CSI2* do Walencji – Mediterranean Equestrian Tour. Po krótkiej przerwie w kraju, kolejny cel na liście to 3 tygodnie podczas CSI3* Arezzo - Toscana Tour od 26 Marca do 14 Kwietnia, a potem zobaczymy … J
Aleksandra Lusina (od tego roku w barwach SK Ciekocinko):
Plany na 2013
Dopiero jesteśmy w fazie planowania przyszłorocznego kalendarza. Najpierw musimy ustalić główne starty Sandry w przyszłym roku. Co do mnie? Nadal mam do dyspozycji 3 podstawowe konie z mojej stajni: Ekwadora, Omara Plus S i Caiusa. Szczegółowy plan ustalimy za kilka tygodni, kiedy będę miała pełen obraz stanu formy i zdrowia koni. Moje konie nie są chore, ale wiem z doświadczenia, że kiedy to zdrowie koni gdzieś szwankuje wtedy plany startowe trzeba korygować w trakcie sezonu. Dlatego bardzo ważne jest określenie na początku ich dyspozycji i to w sposób bardzo szczegółowy. Nie tylko na zasadzie: „koń nie kuleje możemy skakać, koń kuleje to go leczymy”.
O współpracy
W stosunku do moich minionych sezonów kiedy to startowałam w barwach KJ Agro-Handel w zasadzie niewiele się zmieni. Będę wyjeżdżać na zawody i startować na swoich koniach. Niektóre wyjazdy zagraniczne będą połączone z SK Ciekocinko. Wtedy będę dodatkowo startować na ich młodych koniach i trenować Sandrę.
O konsultacjach
Cały pomysł naszej współpracy rozpoczął się właśnie od konsultacji szkoleniowych. W zeszłym roku na zaproszenie Sandry przyjechałam do Ciekocinka. Udzieliłam jej wskazówek. Mogłam też w bardzo dobrych warunkach potrenować swoje konie. Wcześniej zapraszana byłam do innych stajni i konsultacje ze mną były bardzo dobrze przyjmowane. Chcemy to kontynuować. Mój najbliższy pobyt w Ciekocinku planowany jest od 18 stycznia. Jeśli tylko znajdą się chętni to będziemy mogli wspólnie popracować.
Foto: Katarzyna Boryna i ze zbiorów Sandry Piwowarczyk-Bałuk