Logo tylkoskoki

Przy okazji zawodów CSIO w Bratysławie zadaliśmy kilka pytań szefowi polskiej ekipy Rudigerowi Wassibauerowi. Dotyczą one wczorajszego Pucharu Narodów oraz Mistrzostw Europy i Polski.

 

 

 

 

 Tylko Skoki:  Jak może Pan podsumować wczorajszy start naszej ekipy w Pucharze Narodów?

Rudiger Wassibauer: Od początku w moich założeniach miał być to test dla naszych nowych par. Niestety konie nie były w stuprocentowej dyspozycji. Oczekiwałem, że Radek pojedzie z jednym błędem. To był dla niego tak naprawdę pierwszy poważny Puchar Narodów (oprócz startu w zeszłorocznym CSIO na Litwie) więc był trochę zdenerwowany. Zobaczymy w Grand Prix czy był to tylko jeden zły dzień czy nie. Koń Lewickiego skakał świetnie, pomimo problemów pierwszego dnia. Abigej pokazał, że jest koniem na przyszłość.  Byłem również zadowolony z Zowieji, który nie ma jeszcze doświadczenia i był to dla niego pierwszy duży konkurs. Grzegorz Kubiak popełnił mały błąd przy najeździe do potrójnego szeregu i niestety zrobił tam 3 zrzutki. Był to pechowy Puchar, ale czasami takie rzeczy się zdarzają i teraz powinniśmy o tym zapomnieć.

TS: Dlaczego nie przyjechał Łukasz Koza, który mógłby wzmocnić kadrę?

RW: Otrzymałem telefon na tydzień przed zawodami od trenera Łukasza, że koń nie jest w 100% zdrowy. Ponieważ dotyczyło to konia Chito Blue, a nie El Camp przystałem na to aby młodego 8-mio letniego konia nie zabierać na puchar skoro źle się czuje.

TS: Czy mamy jeszcze szanse na finał w Barcelonie?

RW. Bardzo małe, ale zobaczymy jaka będzie decyzja FEI po anulowaniu zawodów w Kijowie. Na dziś nie wiemy jakie rozwiązanie wybierze John Roche. Jeżeli będziemy mogli w Arezzo zdobywać punkty, musimy pojechać po zwycięstwo. Chciałbym zabrać tam jak najmocniejszą drużynę ale dopiero po Mistrzostwach Europy zobaczymy kto jest w formie.

TS: Kto ostatecznie wystartuje w ekipie na Mistrzostwa Europy?

RW:  Jeżeli nic złego się nie wydarzy jedziemy całą drużyną. Nie mamy wielkich szans na sukces, ale jedna para może powalczyć o dobre miejsce. Myślę tu o Igorze Kawiaku na Centino du Ry. Łukasz Koza z El Campem zawsze jest waleczny więc też ma duże szanse.  Na dwa kolejne nazwiska musimy poczekać. W tym momencie mam trzech zawodników Wasilewskiego, Zalewskiego i Morsztyna. Po jutrzejszym Grand Prix Bratysławy i Mistrzostwach Polski podejmę ostateczną decyzję. Jak wiem tylko Piotr na Van Halen wystartuje za tydzień w Drzonkowie. Pozostałe konie liczone do ME będą odpoczywać.

TS: Kto według Pana ma szanse na medal Mistrzostw Polski?

RW: Nigdy do końca nie wiadomo, ponieważ Mistrzostwa żądzą się swoimi prawami. Na starcie mamy wiele dobrych par. Moim osobistymi faworytami są Jarek Skrzyczyński i Marek Lewicki.


W tym tygodniu

  • HZO Dąbrówka Mała POL
    22-24.11.2024
           
  • CSI2* Gorla Minore ITA
    21-24.11.2024
           
  • CSI2* Opglabbeek BEL
    21-24.11.2024
           
  • HZO Leszno POL
    22-24.11.2024
           
  • HZO Michałowice POL
    22-24.11.2024
           
  • LGCT Playoffs Riyadh KSA
    20-23.11.2024
           
  • CSI5*-W Santa Anita USA
    20-25.11.2024
           
  • CSI4* Rouen FRA
    21-24.11.2024
           

Ranking PZJ (31.10.2024)

1. Adam Grzegorzewski 2005
2. Jarosław Skrzyczyński 1790
3. Maksymilian Wechta 1614
4. Dawid Kubiak 1593
5. Marek Wacławik 1552
6. Michał Kaźmierczak 1403
7.

Tomasz Miśkiewicz

1302
8. Dawid Skiba 1223
9. Przemysław Konopacki 1128
10. Andrzej Opłatek 920
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.10.2024)

277 Adam Grzegorzewski 795
290 Jarosław Skrzyczyński  775
383 Maksymilian Wechta 593