Podsumowanie najlepszych wyników z 2021 Top Ten rankingu Polskiego Związku Jeździeckiego.
10. Przemysław Konopacki (VLN Szczecin) – 863
Trenujący na co dzień w Holandii Konopacki po raz pierwszy znalazł się w polskim Top Ten. Po raz pierwszy też w swojej karierze wygrał konkurs LR – na Home-Run – Grand Prix CSI2* Biskupiec.
9. Adam Grzegorzewski (KJ Okoły) – 951
Można powiedzieć, że to rok powrotu tego młodego zawodnika do krajowej czołówki. W pierwszej połowie roku punktował głownie na Issemie (m.in. 3 w Grand Prix Zielonej Góry). Potem niestety koń został na kilka miesięcy wyłączony, ale jego miejsce we wspaniałym stylu zajęła trudna w prowadzeniu, ale niezwykle skoczna ośmioletnia Stakata. Końcówka roku w ich wydaniu była wręcz imponująca – dwa wygrane LR w Michałowicach oraz trzecie miejsca: w LR w Dąbrówce i co najważniejsze w Grand Prix (LR i WC) podczas Cavaliady Warszawa.
8. Mściwoj Kiecoń (KJ Agro-Handel) – 958
Na Digisport Codeinie wygrał Grand Prix (LR) podczas międzynarodowego organizacyjnego debiutu jego klubu - CSI2* Olsza. Dwukrotnie triumfował w krajowych Grand Prix i zajął 5 miejsce w mistrzostwach Polski. Udane były dla niego ostanie zawody sezonu. W bardzo silnie obsadzonym Grand Prix (LR-C i WC) CSI3* Cavaliada Poznań na klaczy Idealisca zajął piąte miejsce. Na niej też dwukrotnie reprezentował Polskę w Pucharach Narodów (Vejer de la Frontera i Uggerhalne).
7. Mateusz Tyszko (TKJ Garbówek) – 1007
Po raz pierwszy w swojej karierze zdobył medal mistrzostw Polski (brąz), co przyczyniło się do tego, że po raz pierwszy kończy w Top Ten PZJ. Na Zirocco Air trzy razy był w pierwszych trójkach LR (w tym wygrana w Kunkiai). Trzykrotnie (na trzech różnych koniach – Zirocco Air, Forest, Lyjanero Z) triumfował w GP ZO.
6. Maksymilian Wechta (KJ Wechta Rosnówko) – 1114
Swój wyjątkowy wymiar – zarówno dla samego zawodnika, jak i dla polskich kibiców – miała jego wygrana na Chepettano podczas CAVALIADY w Poznaniu. W tym roku zawody te miały rangę 3*, ale wiadomo, że poziom sportowy tej imprezy, niezależnie od liczby gwiazdek, zawsze jest bardzo wysoki, a obsada mocna. Co ciekawe, mimo wcześniejszych wygranych w LR ta była dla Maksymiliana pierwsza w konkursie Grand Prix i do tego zaliczanym do grupy C. Sporo punktów do rankingu PZJ zawodnik zdobył za 2 miejsce w rozgrywkach PLJ oraz dwie wygrane w krajowych Grand Prix.
5. Michał Kaźmierczak (RC Riding Center Sosnowice) – 1209
Na Dame De Pique wygrał konkurs LR podczas CSI2* Cavaliada Winter Tour. Na trzech innych koniach (Whoopy Boy, Notis i Wilander) plasował się w podobnych konkursach na trzecich miejscach. Na Merlin Vat’t Heike wygrał Grand Prix ZO.
4. Dawid Kubiak (SJT Gdańsk) – 1548
To jego najwyższe miejsce w karierze w rankingu PZJ. W sierpniu na Szulerze zdobył srebrny medal mistrzostwa Polski, a w grudniu w halowych MP triumfował na Estoril Fortuna. Na arenie międzynarodowej jego największy sukces to wygrana na klaczy Anastacia III w Grand Prix CSI2* we Wrocławiu i udane występy w serii zawodów zaliczanych do Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata. Wygrał też jeden krajowy konkurs Grand Prix.
3. Wojciech Wojcianiec (Melloni Horses) – 2084
Triumfator dwóch poprzednich rocznych rankingów tym razem znalazł się na miejscu trzecim. Mimo to jest to jego najlepszy sezon w karierze. Na początku roku wszyscy po cichu liczyli, że uda mu się zadebiutować na Igrzyskach Olimpijskich. Niestety, młody zawodnik z Ukrainy, Oleksandr Prodan, bezwzględnie wykorzystał zawiłości regulaminu zdobywania minimów kwalifikacyjnych i to on, a nie Polak, był indywidualnym reprezentantem grupy C w Tokio. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Wojciech Wojcianiec, dwa tygodnie po zdobyciu trzeciego z rzędu tytułu mistrza Polski, wspaniale zaprezentował się podczas mistrzostw Europy w Riesenbeck. Stylem i pewnością jazdy na Chintablue w czterech trudnych parkurach nie ustępował utytułowanym rywalom, może zabrakło trochę szczęścia (po jednej zrzutce w każdym konkursie), jednak wynik – 17. miejsce – jest najlepszym rezultatem w tej trudnej imprezie od czasów Jana Kowalczyka (ex aequo 4-5 miejsce razem z Nelsonem Pessoa podczas mistrzostw Europy w skokach w Rotterdamie w 1967). Do tego wszystkiego w czerwcu Wojcianiec dołożył jeszcze zwycięstwo w Grand Prix CSI4* 4Foulee w Poznaniu i tym samym jest drugim obok Jarosława Skrzyczyńskiego zawodnikiem w historii polskich skoków, który wygrał konkurs zaliczany do Grupy B rankingu FEI (100 punktów za pierwsze miejsce).
2. Jarosław Skrzyczyński (Agro-Handel Śrem) – 2507
Tempa nie zwalnia lider klubu KJ Agro-Handel. Mimo że w tym sezonie nie miał do dyspozycji konia o skuteczności Chacclany, to i tak wygrał najwięcej spośród Polaków konkursów zaliczanych do światowego rankingu – aż pięć, w tym zaliczany do grupy C LR piątkowy konkurs na 4Foulee w Poznaniu (Chacco Amicor). Aż trzy zwycięstwa odniósł na Jerico (dwa podczas CSIO5* w Sopocie i jedno podczas CSI2* w Pradze) i tym samym ten siwy ogier okazał się najlepszym polskim koniem (hodowli i własności Remigiusza Makowskiego) w roku 2021.
1. Andrzej Opłatek (HEE Turek) – 2565 punktów
Kolejny duży krok w rozwoju swojej kariery zrobił w 2021 Andrzej Opłatek. Trenujący od 2018 na co dzień w Szwajcarii zawodnik KJ HEAA Turek po raz pierwszy w swojej karierze zawędrował na szczyt rankingu Polskiego Związku Jeździeckiego i został jego zwycięzcą za sezon 2021. Jest też obecnie najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w rankingu FEI. To głównie zasługa wielu dobrych pozycji w konkursach międzynarodowych (sześć razy w pierwszej trójce), w tym udanego debiutu Polaka w rozgrywkach Global Champions League. Start w aż 10 zawodach rangi pięciu gwiazdek (19 płatnych miejsc) w barwach zawodowego zespołu Miami Celtics i zdobyte tam doświadczenie na pewno zaowocują jeszcze lepszymi wynikami tego młodego zawodnika w kolejnych sezonach.
Fot. Asia Bręklewicz i Kamila Tworkowska/Sweetieisafruit