Logo tylkoskoki

image-4Z młodym, dobrym, głodnym sukcesów i sympatycznym zawodnikiem - Jakubem Krzyżosiakiem rozmawiamy o jego koniach, stajni, trenerach, sukcesach, idolach, biznesie i bracie bliźniaku.

 

 

 

 


TylkoSkoki: Jak wyglądały twoje jeździeckie początki?

Jakub Krzyżosiak: Sportowe zaczęły się, kiedy miałem 14 lat. Wcześniej jeździliśmy z Mateuszem (brat bliźniak – przyp. red.) w wakacje. Nie trenowaliśmy regularnie. Kiedyś tato zaprowadził nas do WKS Śląsk Wrocław w Rakowie gdzie trafiliśmy do trenera Marka Skrzypczyka.  Już po roku treningu, dzięki otrzymanej dzikiej karcie, wystartowałem w organizowanym przez Śląsk Finale Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.  Tam na koniu Ibiza byłem IV w końcowej klasyfikacji. Potem, po odejściu Jarka Skrzyczyńskiego i Marka Skrzypczyka do Leśnej Woli, trenowałem z Piotrem Morsztynem i Marcinem Klupsiem. Kiedy w 2008 roku sport w Rakowie się skończył, w jednym czasie zarówno my, jak i Piotrek przenieśliśmy się do własnych ośrodków. Tato wybudował dla nas stajnię z dobrym zapleczem i infrastrukturą. W miejscowości Wiszniawisznia Mała pod Wrocławiem mamy do dyspozycji krytą halę, plac na zewnątrz z kwarcowym podłożem, karuzelę, solarium i bardzo ładne tereny. Obecnie w naszej stajni stoi 38 koni. Od roku jest z nami Tomasz Kuczerawy. Wspólnie pomagamy sobie w  treningach. Z zaplecza w Wiszni korzystał również przez pewien czas Jarek, który po likwidacji KJ Absolut przeniósł się do nas z całą stawką swoich koni. Zaowocowało to dobrą współpracą i wspólnymi treningami. Do dzisiaj, pomimo że Jarek wybudował własną stajnię, korzystamy z jego doświadczenia. Na zdjęciu stajnia w Wiszni Małej żartobliwie nazwana "Small Cherry"

TS: Pamiętamy jak wygrywałeś konkursy na czas na małej zwinnej Willi. Ostatnio dobrze radzisz sobie w konkursach Grand Prix na klaczy Gracja. Wcześniej dobre wyniki osiągałeś na ogierze Leo. Każdy z tych koni prezentuje inny typ i styl. W jaki sposób dobierasz konie pod siebie?

20131013-150042 800J.K.: Willę kupiłem na początku mojej jeździeckiej przygody. Leo otrzymałem do treningu i tak został u mnie. Grację po kilku próbach kupiłem, ponieważ bardzo mi się spodobała jej siła. Na początku nie była zbyt łatwa do jazdy, ale dzisiaj należy do moich podstawowych koni. Dobrze zapowiada się Speik, hanowerski ogier z linii Stakkato. Jeżdżę na nim od roku i już udało mi się uzyskać kilka dobrych wyników w małej rundzie. Zacząłem na nim ostatnio startować w Grand Prix. Fajny i ambitny koń. Nicole to siwa klacz mojej hodowli i własności (na zdjęciu). Ostatnio w Jaszkowie byłem na niej trzeci w finale małej rundy. Jestem z niej bardzo zadowolony. Mam od krótkiego czasu do dyspozycji i z pewnością warto o niej wspomnieć, 5-cioletnią klacz Apika po Quantum. Ogólnie lubię, kiedy konie są waleczne. Takie, na których można polegać. Ważne, aby koń dawał z siebie wszystko.

TS: Twoje największe sukcesy?

kubuśJ.K.: Bardzo cenię sobie zdobycie dziesiątego miejsca na Mistrzostwach Polski Seniorów w Warce w 2010 roku na Leo(na zdjęciu). Również na nim zająłem drugie miejsce w młodzieżowym Pucharze Narodów w Czechach, gdzie jako jedyny z drużyny pokonałem obydwa nawroty bezbłędnie. Dobrze też jeździło mi się na klaczach Willa i Ibiza, na których zdobyłem trzy medale na Mistrzostwach Polski Południowej w juniorach i młodych jeźdźcach. Zająłem również kilka wysokich miejsc w Grand Prix na ZO m.in. w Lesznie, Krakowie i Jaszkowie.

image2TS: Mówiłeś, że zaczynałeś z bratem bliźniakiem. Kibice jeszcze pamiętają Mateusza. Jednak on zakończył karierę jeździecką. Co się z nim teraz dzieje?

J.K.: Poza pracą jego hobby stały się quady. Klasa, w której startuje to cross country pojemności 525. Idzie mu całkiem nieźle. Wygrał już niejeden konkurs. Chociaż nie da się ukryć, że pieniędzy w tym sporcie nie da się zarobić. W przeciwieństwie do jeździectwa. Na zdjęciu od lewej Mateusz Krzyżosiak, Jakub Krzyżosiak i Tomasz Kuczerawy.

TS: Jaką wiążesz przyszłość z końmi? To twoje hobby czy sposób na życie?

willaJ.K.: Pracuję z końmi od kilku lat. Biorę konie w  trening. Każdy z nich ma swoją cenę i w momencie gdyby przyszedł klient z odpowiednią ofertą, zostałby sprzedany. Dążę do tego, aby mieć jak najlepsze konie i abym mógł się rozwijać w dobrym kierunku. Na zdjęciu na klaczy Willa.
Firma, którą prowadzimy z bratem od 2009 zajmuje się odwiertami pod pompy ciepła. W tym momencie więcej czasu firmie poświęca mój brat, ponieważ ja mam na głowie całą stajnię. Ale pomagamy sobie nawzajem. On pilnuje mnie wieczorami na zawodach, a ja jego w dzień w pracy :)
Myślę, że każdy ma ambicje sportowe, ale ja „mierzę siły na zamiary”. Chciałbym jeździć wysokie konkursy na dobrym poziomie. Patrzę na to realnie, jakimi dysponuję końmi i jakim budżetem. Nie chciałbym do końca życia zajmować się tylko końmi. Chcę razem z bratem rozwijać firmę.

TS: Najbliższe plany?

J.K.: Pod koniec listopada CSI2* Leszno i zobaczymy na bieżąco co dalej w zależności od formy koni.

TS: Kto jest Twoim idolem?

J.K.: W Polsce z pewnością Jarek Skrzyczyński, natomiast z areny światowej Łukasz Wasilewski, który jest szybki i skuteczny.

TS: Pozostałe pasje?

J.K.: Siadam czasami na quady ale to kontuzyjny sport i nie chciałbym, aby wykluczył mnie z jazdy konnej. 80% dnia spędzam w stajni.

TS: Dziękujemy za rozmowę i życzymy dalszych sukcesów jeździeckich i biznesowych.

FOTO: Magdalena Gut (czwarte na Leo), Jerzy Zgórski (trzecie na siwym koniu), z arachiwum Jakuba Krzyżosiak (pozostałe).


W tym tygodniu

  • ZO Jeżów POL
    26-28.04.2024
           
  • ZO Leśna Wola POL
    26-28.04.2024
           
  • 4Foulee Zielona Góra POL
    25-28.04.2024
           
  • CSI5* Fontainebleau FRA
    24-28.04.2024
           
  • Młodzieżowe CSIO Zduchovice CZE
    25-28.04.2024
           

Ranking PZJ (31.03.2024)

1. Adam Grzegorzewski 3015
2. Tomasz Miśkiewicz 2858
3. Jarosław Skrzyczyński 2309
4. Dawid Kubiak 2199
5. Przemysław Konopacki 1624
6. Michał Kaźmierczak 1552
7. Marek Wacławik 1382
8. Marek Lewicki 1240
9. Mściwoj Kiecoń 1228
10. Michał Tyszko 1203
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.03.2024)

171 Adam Grzegorzewski 1070
214 Jarosław Skrzyczyński  1030
220 Tomasz Miśkiewicz 1000