Na stronie Międzynarodowego Klubu Jeźdźców Skokowych opublikowano podsumowanie FEI Sports Forum.
Koncentrowano się na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu. Pozostałe decyzje dotyczące regulaminów zostały przełożone do Procesu Rewizji Regulaminu, który odbędzie się 6 lipca.
Główne zagadnienia
- Harmonogram kwalifikacji do IO w Paryżu, minima kwalifikacyjne i zgłoszenia
- Zmiany przed zawodami i procesy zastępstw,
- Certyfikat zdolności do startu,
- Narodowość koni i jeźdźców,
- Procedury certyfikatów medycznych/weterynaryjnych
- Kolejność konkursów: indywidualnego i drużynowego
- Minimalne wymagania kwalifikacyjne (MER)
Minimalne wymagania kwalifikacyjne:
Aby zachować pewną spójność w poziomie jeźdźców i koni, proponuje się, aby jeździec mógł uzyskać MER tylko pod następującymi warunkami:
Wysokość konkursów kwalifikacyjnych: 155 cm i 160 cm
Wymagana liczba MER: 3
Maksymalna ilość punktów karnych: 4 na poziomie 155 cm, 8 na poziomie 160 cm
Sugestie te powinny pomóc w utrzymaniu sportu na wysokim poziomie i zapewnić bezpieczeństwo koni, ponieważ jeźdźcy będą świadomi poziomu trudności przed wyjazdem na igrzyska olimpijskie.
Główne sugestie/opinie:
Kolejność konkursów podczas kolejnych Igrzysk Olimpijskich:
Zaproponowano powrót do kolejności sprzed Tokio, z rywalizacją drużynową przed finałem indywidualnym.
Opinia gospodarza toru Santiago Vareli:
„Rozegranie konkursu drużynowego przed indywidualnym jest technicznie łatwiejsze, ponieważ atmosfera startu w konkursie zespołowym działa bardzo efektywnie i nie trzeba wywierać dużej presji na zawodnikach i koniach od pierwszego dnia. Pozwala to na większy postęp w przejściu do finału indywidualnego, który jest najwyższym konkursem, jaki można postawić w ciągu czterech lat. Kwalifikacja indywidualna powinna być rozgrywana na punkty i czas, a nie tylko na punkty.”
Proces substytucji:
Dozwolone są tylko zmiany medyczne i weterynaryjne, zgodnie z wymogami zaświadczenia weterynaryjnego lub lekarskiego i tylko konie utrzymywane w stajni w miejscu olimpijskim i które brały udział w pierwszym przeglądzie mogą być zastąpione.
Pierwszy przegląd jest obowiązkowy dla każdego konia, niezależnie od tego, czy będzie startował w zawodach, czy będzie używany jako zamiennik.
Przewodniczący Komisji Skoków FEI, Stephan Ellenbruch, wyjaśnił, że jeżeli koń byłby wycofany z drugiego konkursu drużynowego z powodów weterynaryjnych, może wystartować w konkursie indywidualnym, ale musi być zaprezentowany na przeglądzie przed konkursem indywidualnym.
François Mathy Jr, wiceprzewodniczący IJRC podkreślił, że trzeba być bardzo ostrożnym, jeżeli chodzi o opinię publiczną w przypadku konia wycofanego ze startu jednego dnia i później dopuszczonego do rozgrywek pare dni później.
Przewodniczący IJRC Kevin Staut przedstawił opinię klubu jak i własną jako zawodowego jeźdźca:
Minima kwalifikacyjne są bardzo ważne dla dobra koni i sport una wysokim poziomie. Podczas ostatnich Igrzysk oglądaliśmy wiele niechcianych obrazków dla naszego sportu, spowodowanych startem par, które nie były gotowe do pokonywania tak wysokich i technicznych parkurów.
Organizatorzy zawodów na poziomie 3* powinni móc uwzględnić w propozycjach Grand Prix na wysokości 155 cm.
Ilość dzikich kart na wydarzenie:
W celu zdobywania MER, liczba dzikich kart zostanie zwiększona z myślą o zawodnikach z krajów, w których trudniej jest zdobyć kwalifikację. Jednak zawodnicy z dziką kartą muszą zakwalifikować się do Grand Prix na normalnych zasadach.
Dyrektorka IJRC Eleonora Ottaviani podkreśliła, że dzikie karty są mile widziane i zawsze wspierane przez IJRC. Musimy jednak mieć na uwadze, że system zaproszeń FEI przewiduje limity. Na przykład dla zawodów pięciogwiazdkowych to 60% z rankingu FEI, 20% z krajowej federacji i 20% organizatora.
W tym momencie dzikie karty są zawarte w limicie zawodników z rankingu FEI i to odbiera szansę startu wyżej sklasyfikowanym.
Dodatkowo przy wycofaniu zgłoszenia zawodnika z limitu rankingowego to miejsce wędruje do organizatora.
Rozumiemy, że organizatorzy potrzebują pomocy, ale czasami liczba 30 zawodników (60% z 50) zmniejszona zostaje do 22/23. To nie jest fair.
Proszę Forum o przemyślenie, czy nie warto w 2022/2023 rozdać większej ilości dzikich kart zawodnikom, którzy nie mają dostatecznej ilości wysokich rangą zawodów we własnych krajach oraz dla rozwijających się federacji, dla których wręcz niemożliwym jest zdobyć miejsce na zawodach 5*. Jednocześnie dzikie karty w systemie zaproszeń musiałyby znaleźć się poza limitami z FEI, krajowych federacji i organizatora.
Projekt Event Standards:
Dotyczy to organizacji zawodow i obiektów udostępnianych sportowcom i luzakom
Główne zagadnienia:
-bezpieczeństwo w stajniach
-limitowanie nieautoryzowanego dostępu do stajni, ograniczenie go tylko do osób tam pracujących, umożliwienie koniom i luzakom odpoczynku i uniknięcie niebezpieczeństwa wypadków w stajni
-usprawnienie usług udostępnianych koniom i luzakom (wentylacja, regulacja temperatury i oświetlenie w stajniach, punkty poboru wody, tereny do spacerowania z końmi i wiele innych niezwykle ważnych aspektów dla dobrostanu nie tylko koni, ale także luzaków i sportowców).
-dla luzaków – większa dostępność do punktów z żywnością, prysznicy i miejsc do odpoczynku, dostęp do Wi-Fi i zwiększenie ogólnego komfortu
Przewodniczący IJRC Kevin Staut powiedział:
„Istnieje duża luka pomiędzy zawodami na wysokim poziomie – 4* i 5* - a tymi niższej rangi. Wejście do stajni na dużych imprezach jest ściśle kontrolowane, ale i na takich wydarzeniach to, co chce się pokazać swoim sponsorom lub kilku bliskim osobom, jest za kulisami. Tak więc udziela się akredytacji tym, którzy cały dzień spędzają w strefie VIP i przyjeżdżają ze swoimi dziećmi, co rozumiem również ze strony organizatorów, aby pokazać im, co dzieje się na backstage’u. Ale szczerze mówiąc, zbyt wielu ludzi, którzy nie mają tam nic do roboty, ma dostęp do stajni. Często na zawodach w randze 2* i 3*, nawet jeżeli proces akredytacji przebiega zgodnie z zasadami – każdy może wejść do stajni. Na zawodach na wysokim poziomie często odwiedziny odbywają się w asyście stewarda, i jest to przeprowadzane dobrze, ale czasem widzi się dzieci ze słodyczami czy czekoladą, którą próbują częstować konie, a nam bardzo trudno to kontrolować.”
Międzynarodowe Zrzeszenie Luzaków - International Grooms Association (IGA)
Przewodniczący FEI Ingmar De Vos oraz założycielka i dyrektorka IGA Lucy Katan potwierdzili utworzenie IGA. Zrzeszenie powstało w celu w celu uzyskania większej reprezentacji i uznania dla pracy i kariery luzaków oraz poprawy ich warunków pracy.
Źródło: ijrc.org
Fot. FEI