Już w ten weekend poznamy medalistów tegorocznych mistrzostw Polski. Jak co roku przedstawiamy listę faworytów z najlepszej dziesiątki rankingu Polskiego Związku Jeździeckiego (i nie tylko).

9. Michał Tyszko

Zawodnik, który do najlepszej dziesiątki „wskoczył” w ostatnim notowaniu roankingu. Ubiegłoroczne MP ukończył tuż poza podium. Dysponuje dwoma dobrymi końmi: na Colinero odnotował wynik 0/4 w Pucharze Narodów w Deauville oraz zajął trzecie miejsce w konkursie LR grupy C na zawodach 4Foulee w Poznaniu. Diarado’s Dream bezbłędnie pokonywał konkursy zaliczane do światowego rankingu na CSI w Michałowicach, Olszy i Biskupcu.

8. Michał Kaźmierczak

Wielokrotnie stawał już na podium mistrzostw – w zeszłym roku wywalczył medal brązowy. Teraz zabiera ze sobą dwa konie – szybkiego Whoopy Boy, na którym ostatnio był najlepszy w klasie 140 cm na 4Foulee w Poznaniu, oraz konia Notis, który na tych samych zawodach zaliczył „double clear” w wymagającym konkursie LR grupy C.

5. Adam Grzegorzewski

Kolejny z zawodników, który z polską ekipą wywalczył historyczną kwalifikację drużynową do IO w Paryżu. Do Białego Lasu zabiera dwa konie. Klacz Stakata wygrała już pod nim trzy konkursy LR, a 8-letnia Fanfreluche de Rialfo Z siedmiokrotnie plasowała się w Top Ten takich klas.

4. Dawid Kubiak

Srebrny medalista mistrzostw Polski z 2021. W tym roku stawia na dwa bardzo skuteczne konie – Flash Blue B, na którym odnotował „double clear” w Pucharach Narodów na CSIO3* w Drammen i Uggerhalne oraz klacz Anastacia III, z którą wygrał w ostatnim czasie dwa konkursy LR, a w pięciu innych zajmował miejsca w Top 5.

3. Przemysław Konopacki

Obrońca tytułu. Wprawdzie w tym sezonie nie udało mu się jeszcze wygrać klasy rankingowej, ale jeździ równo i skutecznie, walcząc także na poziomie pięciogwiazdkowym na prestiżowych arenach międzynarodowych. W Grand Prix CSI5*-W w Amsterdamie był piąty, a konkurs LR grupy AA w Falsterbo ukończył z jedną zrzutką. W Grand Prix CSIO5* w Sopocie – siódmy. W tym roku jednak nie przywozi swojego podstawowego konia - klaczy Home-Run, na której w 2022 wywalczył złoty krążek – ta pomogła polskiej drużynie w zdobyciu kwalifikacji olimpijskiej na CSIO w Pradze. Startować będzie na koniach Vasco, który dysponuje dużą potęgą skoku (wygrał na nim konkurs Barier na CSIO5* w Falsterbo) oraz bardzo szybką Expression’Quill, na której w tym roku triumfował w trzech międzynarodowych konkursach na poziomie 140/145 cm.

2. Tomasz Miśkiewicz

Zawodnik, który w tym roku bardzo szybko pnie się w górę w rankingach. W przeciągu pół roku „wdrapał się” z miejsca 9 na pozycję wicelidera tabeli Polskiego Związku Jeździeckiego. W marcu triumfował w konkursie zaliczanym do światowego rankingu podczas CAVALIADY w Krakowie. W dziesięciu innych takich klasach plasował się w Top 5. Z polską ekipą odnotowywał też bardzo udane starty w Pucharach Narodów – w Uggerhalne „double clear”, a w Drammen 0/4. Regularnie zajmuje też czołowe lokaty w krajowych konkursach Grand Prix. Na mistrzostwa zabiera swoje dwa podstawowe konie – szybką i utalentowaną Stakkato Lazar oraz widowiskowo skaczącego i bardzo dokładnego Castigo de Amor.

1. Jarosław Skrzyczyński

Czterokrotny mistrz Polski, lider rankingu PZJ i najwyżej sklasyfikowany Polak rankingu Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej. Zeszłoroczny srebrny medalista na pewno będzie chciał powrócić po przerwie na najwyższy stopień podium. Tylko w tym roku wygrał już 13 konkursów międzynarodowych, w tym 6 zaliczanych do światowego rankingu. Te sukcesy odnosił jednak na Inturido, którego nie przywozi ze sobą do Białego Lasu. Do startu w mistrzostwach wybrał dwa konie. Pierwszy to 8-letni Komboy, który pod Skrzyczyńskim zajmował miejsca drugie i trzecie w klasach LR na CSI2* w Michałowicach. Drugi to klacz Loulou MPS Z, która w tym roku była najlepsza w czterech konkursach na poziomie 140 cm w Olszy, Jakubowicach i na 4Foulee w Poznaniu. Pokonywała też na zero konkursy zaliczane do światowego rankingu na CAVALIADZIE w Krakowie i CSI w Bogusławicach.  

Oczywiście oni będą musieli się liczyć z innymi dobrymi jeźdźcami spoza Top Ten. O kolejny medal zapewne będzie chciał powalczyć halowy mistrz Polski Marek Wacławik na Kathmandau. Groźnym rywalem będzie też zajmujący obecnie miejsce 16 Hubert Polowczyk, będący ostatnio w doskonałej formie – w tym roku na M Blue’s Boy Z pokonał bezbłędnie 12 parkurów konkursów LR. Nie można też lekceważyć doświadczonego dwukrotnego złotego medalisty MP – Mściwoja Kieconia czy też debiutujacego w MP Dawida Skiby.

Pełna lista startujących TUTAJ. 

Fot. Kamila Tworkowska i Asia Bręklewicz