"To tak jak w piłce nożnej, kiedy powołuje się na mecz reprezentacji piłkarza, który w klubie jest w rezerwie" - mówi między innymi z rozmowie z TylkoSkoki szef wyszkolenia PZJ Jan Żółkiewski. Tematem wywiadu jest plan przygotowań polskich skoczków do WEG w Normandii. Prezentujemy ten plan oraz grupę zawodników nim objętą.
Znany jest już plan przygotowań do Mistrzostw Świata w skokach przez przeszkody, które we wrześniu odbędą się w ramach Światowych Igrzysk Jeździeckich (WEG) we Francji. W skrócie obejmuje on następujące etapy:
Okres przygotowawczy: 01.01-06.04. – w okresie tym zawodnicy przygotowują się w klubach i startują w zawodach kontrolnych. Zakończeniem tego okresu będzie dwutygodniowe zgrupowanie połączone ze startami we Włoszech na Toscana Tour w Arezzo (CSI3*)
Okres startowy: 07.04-28.09 – celem tego okresu jest przygotowanie i wyselekcjonowanie zawodników do reprezentacji kraju i udział w Mistrzostwach Świata. Planowanych jest 7 startów na zawodach rangi CSIO, CSI i MP. W tym okresie trening prowadzony jest w klubach. Na pierwsze dwa starty w zawodach rangi CSIO (Linz i Kopenhaga – przyp. red.) pojadą dwie 5-osobowe reprezentacje. Po tych dwóch startach zostanie wyłoniona reprezentacja na zawody CSIO Sopot. Następnie o kolejnych startach decydować będzie trener kadry. Obowiązkowy będzie udział w Mistrzostwach Polski.
Okres Bezpośredniego Przygotowania Startowego (BPS): 07.07-31.08 – będzie realizowany indywidualnie w klubach. Od 05.08 do 15.08 planowane jest zgrupowanie ze startami, według potrzeb, w zawodach CSI2* i 3* w Ciekocinku. (cały dokument na stronie PZJ - TUTAJ)
Powyższy program przewidywany jest w pierwszej kolejności dla zawodników i koni: Łukasz Appel – Zarco, Andrzej Głoskowski – Cross, Mściwoj Kiecoń – Urbane, Łukasz Koza - Chito Blue, Andrzej Lemański – Bischof L, Marek Lewicki - Abigej, Krzysztof Ludwiczak - Zoweja, Aleksandra Lusina - Caius, Piotr Morsztyn - Osadkowski Van Halen, Piotr Sawicki – Phenix, Jarosław Skrzyczyński – Baltazar Du Rouet, Crazy Quick, Radosław Zalewski - Duke of Carneval.
Plan opracowali trener Rudiger Wassibauer, menadżer Krzysztof Koziarowski i dyrektor sportowy Jan Żółkiewski.
Specjalnie dla portalu TylkoSkoki kilka zdań uzupełniających od dyrektora Jana Żółkiewskiego.
TylkoSkoki: W programie nie uwzględniono finału Pucharu Świata, a jak wiemy czworo polskich zawodników ma jeszcze szanse pojechać w kwietniu do Lyon. Dlaczego nie zostało to uwzględnione w tym planie?
Jan Żółkiewski: To plan przygotowań drużyny. Puchar Świata ma charakter indywidualny. Uważam, że to bardzo ważna impreza. Jeśli któraś z par się tam zakwalifikuje i będzie chciała pojechać, to nie ma żadnych przeszkód. Wtedy plan dla niej zostanie odpowiednio skorygowany.
TS: Nie wszystkie pary objęte przygotowaniami do Mistrzostw Świata są w Kadrze. Jak to możliwe?
JŻ: Trener Wassibauer ma do tego prawo. Ktoś w danym momencie może nie mieć wyników, które pozwalają na powołanie do kadry, ale trener widzi w nim potencjał startu w tej najważniejszej imprezie. To tak jak w piłce nożnej, kiedy powołuje się na mecz reprezentacji piłkarza, który w klubie jest w rezerwie. Oczywiście zawodnik taki musi pokazać startami, że będzie gotowy do udziału w MŚ.
TS: Plany startu w Furusiyya NC obejmują Linz, Kopenhagę, Sopot i zaplanowane już po Mistrzostwach Świata Arezzo. Często pojawia się pytanie dlaczego nie chcieliście wykorzystać szansy pojechania na CSIO5* do Gijon. Przecież wiadomo jak trudno jest uzyskać zaproszenie na zawody tej rangi.
JŻ: Oczywiście start w zawodach CSIO5* byłby cennym doświadczeniem ale trzeba pamiętać o położeniu i terminie tych zawodów. W tym okresie na początku sierpnia będzie wyłoniona już wąska reprezentacja do startu w Normandii. Wyjazd tymi samymi końmi 3000 km byłby bardzo męczący. Konsultowaliśmy to z mającym doświadczenie w tej dziedzinie Zbigniewem Kaczorowskim, który przygotowywał Grzegorza Kubiaka do Mistrzostw Świata w Jerez de la Frontiera. Można by pozostać już w tej części Europy do startu w WEG, ale to byłoby zdecydowanie za drogie. Stąd ostatni kontrolny start będzie miał miejsce na CSI3* w Choczewie. Trener Wassibauer rozmawiał z organizatorem, który zapewnił go, że poziom Grand Prix w Cikocinku będzie jak na CSI4*.
TS: Jak ocenia pan szanse naszych skoczków na Mistrzostwach Świata?
JŻ: Wszyscy koncentrują się na tegorocznych MŚ w Normandii. Ale trzeba pamiętać, że najważniejszy dla nas będzie rok 2015. Wtedy odbędzie turniej kwalifikacyjny Igrzysk Olimpijskich dla naszego regionu. Mamy szanse, aby ten turniej wygrać, dobrze wystartować w tych zawodach i powalczyć o kwalifikację olimpijską. Jednak należy do tego przygotować się jak najlepiej, stąd WEG 2014 trzeba traktować jako etap przygotowań.
TS: Dziękujemy za rozmowę