Warto pośpieszyć się w wykupem licencji na 2018 rok. Przewodniczący Rady Związku chce uspokoić zaostrzoną sytuację.

Przypominamy szefom klubów, zawodnikom, właścicielom koni i osobom oficjalnym, że warto pomyśleć o szybkim wykupie licencji na 2018 rok. Zarząd PZJ wprowadził podwyżki (nowe i stare cenniki TUTAJ). Jednak kto załatwi sprawę do 31 grudnia może zapłacić kwoty, które obowiązywały w 2017 roku. Warto, bo w przypadku paru pozycji te podwyżki są znaczące. Biuro PZJ będzie czynne w ostanim tygodniu roku.

Nowy cennik został zatwierdzony na posiedzeniu Zarządu PZJ 24 listopada, a opublikowany na stronie PZJ 8 grudnia. W naszym poście „Cennikowe zamieszanie” pisaliśmy o tym, że Rada Związku podważa procedury przyjęcia tego cennika (całość TUTAJ). W odpowiedzi na to Zarząd wytknął Radzie opieszałość w wydaniu koniecznej opinii. Można powiedzieć, że w tym momencie piłeczka była po stronie Rady.

Jak udało się na dowiedzieć członkowie Rady przygotowali pismo odpowiadające na zarzuty Zarządu jednak nie zdecydowali się na jego publikację.

„Chcemy najpierw wyjaśnić w osobistym spotykaniu ze wszystkimi członkami Zarządu, okoliczności w których doszło do tak bezsensownej eskalacji tych wydarzeń, która nie służy ani Związkowi i ani całemu środowisku.” - mówi przewodniczący Rady PZJ Sławomir Dudek (na zdjęciu).

Spotkania będą dwa. Najpierw na posiedzeniu Zarządu 28 grudnia w Hermanowie weźmie udział dwóch zaproszonych członków Rady. Z kolei na 12 stycznia Rada zaprosiła cały Zarząd na swoje posiedzenie.

Tym samym po tych spotkaniach możemy spodziewać się wyjaśnienia „Cennikowego zamieszania”. Czy jakieś decyzje zostaną cofnięte? Zobaczymy.

Fot. Karol Rzeczycki, grafika Agraf.pl