-
Szczegóły
-
Kiedy w styczniu pisaliśmy artykuł „Sukcesy i porażki 2012 roku”, Jarosław Skrzyczyński powiedział: „Dla mnie osobiście najważniejszym wydarzeniem było przeprowadzenie się do własnej stajni.” Stąd nasza wczorajsza wizyta w Krzepielowie.
W październikowym wywiadzie dla TylkoSkoki Jarosław Skrzyczyński z KJ Agro Handel Śrem o swojej przeprowadzce do rodzinnego Krzepielowa podkreślił: „Spełniło się jedno z moich marzeń. Na jednym podwórku mam dom oraz mój klub. Obecnie dysponuję ośrodkiem wyposażonym w stajnię na 25 koni, krytą halę o wymiarach 25m na 55m. W planach mam też zamiar wykończyć plac zewnętrzny, myślę że będzie on o rozmiarze 30m na 70m. Jak na razie pracuję z końmi w terenie, a skaczę na hali i na zawodach.”
Dzisiaj stajnia pracuje na wysokich obrotach. Pozostało jeszcze kilka wolnych boksów, ale z tygodnia na tydzień ich ilość jest coraz mniejsza.
Stajnia u Jarka dysponuje 25 przestronnymi boksami,
konie przed treningiem pracują na bieżni,
a po treningu grzeją się w solarium.
Hala o wymiarach 25 na 55 m robi wrażenie. Jest dobrze oświetlona i bardzo wysoka. Kto wysoko skacze musi mieć wysoki dach.
Dzisiaj jest tu parking dla koniowozu, ale już niedługo powstanie tutaj zaplecze socjalne z możliwością oglądania treningów.