Jedne myślą o mistrzostwach Europy, drugie marzą o Cavaliadzie Future. Dzielnie w miniony weekend walczyli młodzi zawodnicy z kategorii kuców.

W naszym niedzielnym podsumowaniu zabrakło informacji o zawodach CSIP w Neumünster, w których startowały amazonki z kadry juniorów na kuchach.

W finałowym konkursie 120 cm Aleksandra Osuch na klaczy Rosa zajęła 3 miejsce. Natalia Stefańska na koniu Isgaar była 7, a Dominika Henzel na Tiffany 10. Co prawda nie był to jeszcze konkurs Grand Prix zawodów Pony, ale można powiedzieć że dziewczyny zrobiły pierwszy (na razie mały) krok w kierunku powrotu polskiej reprezentacji na mistrzostwa Europy Pony.

„Dla nas to był pierwszy poważny start Rosy (ma 6 lat). Kolejnym będzie mała runda na Cavaliadzie (CSI1*) w Poznaniu. Jeśli wszystko będzie się toczyć po naszej myśli ,chciałybyśmy spróbować swoich sił na ME pony w 2018 roku. Roxana pojechała z nami jako drugi koń służący głównie do zdobywania kolejnych doświadczeń. Tu Olka walczyła na niej w licznie obsadzonym konkursie małej rundy(120-125cm) i o mały włos (w piątek i niedzielę) graliby Mazurka.” – dzieliła się wrażeniami trenerka mistrzyni Polski - Marta Stołowska-Lubońska.

Warto przypomnieć, że Aleksandra Osuch i Dominika Henzel z Podkowy Gruszczyn to zwyciężczynie Cavaliady Future w sezonie 2015/16. Tegoroczne kwalifikacje do tego prestiżowego dla najmłodszych jeźdźców wydarzenia pokazują, że inni będą chcieli iść w ślady Oli i Dominiki. W ostatnich zawodach w Kaliszu zwyciężyły: w kategorii mini Wiktoria Ryciak z SKJ Sopot i w kategorii midi Marta Konarska z Podkowy Gruszczyn. Kto wystartuje w tym sezonie przed liczną publicznością w Poznaniu, Lublinie i Warszawie - okaże się za niespełna dwa tygodnie, kiedy to w KJK Szary Michałowice zostanie rozegrana ostatnia kwalifikacja.

Aktualny ranking kwalifikacji Cavaliady Future TUTAJ

Fot. Karol Rzeczycki