Logo tylkoskoki

Mecz USA EU

We wspaniałej atmosferze, zorganizowanej jak na jedną z najlepszych imprez świata przystało, Riders Masters Cup po raz trzeci wygrała drużyna Europy.

 

 Mecz Europa-USA na CSI5* Longines Masters w Paryżu zaczął się uroczyście: przemową mistrza olimpijskiego Pierre'a Duranda. Nie obyło się też bez hymnów - dla USA - zaśpiewany przez utalentowanego tenora, a dla Europy - zagrany na gitarze w stylu Jimmy'ego Hendrixa. Zapowiadało się na wspaniale wydarzenie - i kibice nie byli zawiedzeni.

Mecz składa się z dwóch nawrotów: na zasadach konkursu zwykłego i na zasadach konkursu szybkości. W każdym z nich startuje po 5 zawodników z Europy i ze Stanów Zjednoczonych. Wygrana nagradzana jest 10 punktami, a przegrana 5. Jeżeli zawodnik nie ukończy przejazdu, jego drużyna nie otrzymuje żadnych punktów. W drugim nawrocie są one podwajane.

Pierwszą połowę z czterema wygranymi zdominował team Riders Europe. Honor Amerykanów uratowała Jessica Springsteen, która wyprzedziła najmłodszego z Europejczyków Harry'ego Charlesa. Wynik wynosił 45 - 30.

Lista startowa drugiego nawrotu była ustalana przez szefów ekip, Roberta Ridlanda (Team USA) i Philippe'a Guerdata (Team Europe).

Amerykanie próbowali nas przechytrzyć i w ostatniej chwili zmienili kolejność startów, którą ustaliliśmy przed meczem - powiedział europejski szef ekipy, który wybierał zawodników jako pierwszy.

Najpierw mistrz świata z 2014 roku Maikel Van Der Vleuten walczył z mistrzynią świata z 2018 Laurą Kraut. Ta druga okazała się szybsza o zaledwie 16 setnych sekundy. Drugi pojedynek, między zawodnikami U25, dał przewagę drużynie Riders USA, kiedy Lucas Porter pokonał Harry'ego Charlesa o 10 setnych sekundy. Nagle nie było już tak kolorowo dla teamu Europy, jednak Eduardo Alvarez Aznar i Edward Lewy zapewnili swojej drużynie decydującą przewagę (105 - 90). Start Daniela Deussera był tylko formalnością - aby Riders Europe wygrali swój trzeci Riders Masters Cup, musiał jedynie ukończyć swój przejazd.

Świetnie się bawiłem - powiedział uśmiechnięty Philippe Guerdat. Trochę się zdenerwowaliśmy po drugim pojedynku, kiedy przegraliśmy o 10 setnych sekundy. Team Riders USA nawet przez chwilę prowadził. Dobrze walczyli, ale wszystko dobre, co się dobrze kończy. Bardzo poruszający był widok naszego U25, który był bardzo zawiedziony porażką w obu potyczkach. Wyjaśniłem mu, że tak działa sport i w ten sposób można się dużo nauczyć. Riders Masters Cup to wspaniałe doświadczenie konkursu drużynowego na wysokim poziomie dla naszych młodych zawodników.

Czwarty mecz Europa-USA odbędzie się w 27 kwietnia w Nowym Jorku.

Wyniki TUTAJ

Na podstawie informacji prasowej Longines Masters.

Fot. Longines Masters


W tym tygodniu

  • ZO Jeżów POL
    26-28.04.2024
           
  • ZO Leśna Wola POL
    26-28.04.2024
           
  • 4Foulee Zielona Góra POL
    25-28.04.2024
           
  • CSI5* Fontainebleau FRA
    24-28.04.2024
           
  • Młodzieżowe CSIO Zduchovice CZE
    25-28.04.2024
           

Ranking PZJ (31.03.2024)

1. Adam Grzegorzewski 3015
2. Tomasz Miśkiewicz 2858
3. Jarosław Skrzyczyński 2309
4. Dawid Kubiak 2199
5. Przemysław Konopacki 1624
6. Michał Kaźmierczak 1552
7. Marek Wacławik 1382
8. Marek Lewicki 1240
9. Mściwoj Kiecoń 1228
10. Michał Tyszko 1203
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.03.2024)

171 Adam Grzegorzewski 1070
214 Jarosław Skrzyczyński  1030
220 Tomasz Miśkiewicz 1000