Logo tylkoskoki

BEL BRUYNSEELS Niels and GANCIA DE MUZE 2000PX 0

Finałowe zmagania FEI Nations Cup odbędą się już w ten weekend w Barcelonie. Dodatkowych emocji przysporzy kwalifikacja do Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

To już 110 sezon FEI Nations Cup, a rozgrywki nie tracą na atrakcyjności. Zawodnicy z dumą reprezentują swoje państwa za granicą, a publiczność gorąco kibicuje drużynom ze swoich krajów w walce o prestiżowy tytuł mistrzów.

Po 12 zawodach kwalifikacyjnych rozegranych w 12 krajach na trzech kontynentach, do finałowej walki stanie 18 drużyn. Oprócz gospodarzy – ekipy Hiszpanii – wystartują: Belgia, Brazylia, Kolumbia, Egipt, Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Irlandia, Włochy, Japonia, Meksyk, Holandia, Norwegia, Portugalia, Szwecja, Szwajcaria i Stany Zjednoczone. Pula nagród wyniesie niemal 2 000 000 euro.

Oczy wielu zwrócone są w stronę drużyny Belgii, która parę tygodni temu zdobyła złoto mistrzostw Europy w Rotterdamie. Oni będą bronić tytułu zeszłorocznych zwycięzców rozgrywek w składzie: Pieter Devos, Jerome Guery, Olivier Philippaerts, Gregory Wathelet oraz Niels Bruynseels.

Siedem z krajów które powalczą w Barcelonie ma jeszcze jeden ważny cel: zakwalifikować się do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich. To ostatnia szansa na drużynową kwalifikację dla Kolumbii, Irlandii, Włoch, Norwegii, Portugalii i Hiszpanii. Pierwszy konkurs rozpocznie się w piątek około godziny 14:00. Prawo występu w niedzielnym, finałowym Pucharze Narodów otrzyma osiem najlepszych drużyn. Reszta wystartuje w sobotnim drużynowym konkursie pocieszenia – Challenge Cup.

Drużyna Belgii wydaje się być jedną z najmocniejszych, ale nie można lekceważyć też reszty. W ekipie Szwajcarii pojadą: aktualny lider światowego rankingu i zwycięzca finału Pucharu Świata – Steve Guerdat, a także wicelider Longines Rankings i aktualny mistrz Europy – Martin Fuchs. Drużynę wspomogą też: Arthur Gustavo da Silva, Beat Mandli oraz Niklaus Rutschi.

Kolejną silną drużyną są Szwedzi, którzy przez cały sezon pokazywali doskonałą formę. Szef ekipy – Henrik Ankarcrona – wybrał do startu niesamowitego Pedera Fredricsona, czwartego zawodnika światowego rankingu, który swoimi występami niejeden raz przyczynił się do zwycięstw swojej drużyny. Oprócz niego wystartują: Stephanie Holmen, Fredrik Jonsson, Evelina Tovek oraz Henrik von Eckermann.

Oczywiście na uwagę, jak zwykle, zasługuje drużyna niemiecka. W niej pojadą: Christian Ahlmann, Daniel Deusser, Marcus Ehning, Laura Klaphake i Maurice Tebbel. Nie ma wątpliwości, że po tym, jak otarli się o zwycięstwo w Rotterdamie, będą chcieli powalczyć o najwyższe miejsce na podium. Niemniej jednak finał FEI Nations Cup w Barcelonie potrafi przynieść wiele niespodzianek, jak na przykład w zeszłym roku, kiedy to Niemcy nie zakwalifikowali się do ścisłego finału, i musieli zadowolić się zwycięstwem w konkursie pocieszenia. Drugie miejsce w tamtym konkursie zajęły Stany Zjednoczone. W tym roku z pewnością żadna z tych drużyn nie będzie chciała znaleźć się w takiej sytuacji. Ekipa USA wystartuje w składzie: Laura Kraut, McLain Ward, Eve Jobs, Chloe Reid i Richard Spooner.

Dziś odbędzie się losowanie kolejności startu, a w czwartek pierwszy konkurs kwalifikacyjny.

Na zdjęciu członek zwycięskiej drużyny Belgii: Niels Bruynseels, podczas zeszłorocznego finału rozgrywek w Barcelonie. 

Lista zgłoszeń TUTAJ

 

Na podstawie: inside.fei.org/news

Fot. FEI/Łukasz Kowalski


W tym tygodniu

  • ZO Jeżów POL
    26-28.04.2024
           
  • ZO Leśna Wola POL
    26-28.04.2024
           
  • 4Foulee Zielona Góra POL
    25-28.04.2024
           
  • CSI5* Fontainebleau FRA
    24-28.04.2024
           
  • Młodzieżowe CSIO Zduchovice CZE
    25-28.04.2024
           

Ranking PZJ (31.03.2024)

1. Adam Grzegorzewski 3015
2. Tomasz Miśkiewicz 2858
3. Jarosław Skrzyczyński 2309
4. Dawid Kubiak 2199
5. Przemysław Konopacki 1624
6. Michał Kaźmierczak 1552
7. Marek Wacławik 1382
8. Marek Lewicki 1240
9. Mściwoj Kiecoń 1228
10. Michał Tyszko 1203
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.03.2024)

171 Adam Grzegorzewski 1070
214 Jarosław Skrzyczyński  1030
220 Tomasz Miśkiewicz 1000