W rozegranym w sylwestrowy wieczór konkursie Grand Prix podczas CSI4* w Liverpoolu najlepszy okazał się Billy Twomey. To było jego trzecie z rzędu zwycięstwo w tym konkursie.

Irlandczyk dosiadał konia Kimba Flamenco (AES/ 2009 / Je T'Aime Flamenco x Heartbreaker). Tylko on i drugi Jack Whitaker (GBR) na Elucar V.E. zaliczyli podwójne zero. Do rozgrywki awansowało 8 par. Lepsze czasy od zwycięzcy mieli kolejni Brytyjczycy: Holly Smith na Hearts Destiny i Guy Williams na Rouge de Ravel ale oni zrobili po zrzutce i zajęli miejsca trzecie i czwarte.

„Trzykrotne wygranie Grand Prix jest niesamowite. Mój koń skakał wyśmienicie. Byłem bliski sukcesu w kilku ostatnich konkursach, ale ostatecznie wydarzyło się to tutaj. To niezwykle utalentowany koń. Wygrał Grand Prix CSIO5* w Falsterbo. W rozgrywce starałem się zmusić rywali do ryzyka. Kiedy jedziesz na początku [jechał piąty] nie wiesz co będzie, ale na szczęście prowadziłem do końca” - powiedział Billy Twomey, który bardzo mocno komplementował też gospodarza toru swojego rodaka Alana Wade.

Andrzej Opłatek na Stakkatanie miał trzy zrzutki w rundzie podstawowej. W konkursie startował też wyhodowany w Polsce w stadninie Red Wine oldenburski Country Boy. Amerykanin Andrew Kocher miał na nim jeden błąd.

Wyniki TUTAJ

Rozgrywkę można zobaczyć TUTAJ

Zdjęcie i wypowiedź zawodnika: liverpoolhorseshow.com