Grand Prix zawodów CSIO4* w Wellington na Florydzie wygrał Niemiec Daniel Deusser. 

W czterogwiazdkowym Grand Prix wystartowało 50 par. Do rozgrywki zakwalifikowało się osiem z nich, a ostatecznie po zwycięstwo sięgnął reprezentant Niemiec Daniel Deusser na ogierze Scuderia 1918 Tobago Z.

„Szczerze mówiąc, widziałem tylko Andre [Thieme] w najeździe do ostatniej przeszkody” – mówił Deusser o parze, które utrzymywała prowadzenie zanim wjechał na parkur – „Nie widziałem, gdzie zrobił ile foulee. Miałem już swój plan. Wiem, że jest bardzo dobry w krótkich zakrętach do stacjonat, takich jak przeszkoda numer 3. Myślę, że tam zrobiłem o jeden krok mniej, miałem też dobry zakręt do szeregu, a mój koń był dość płynny w liniach, więc myślę, że była to bardzo dobra rozgrywka”

„[Scuderia 1918 Tobago Z] to mój podstawowy koń już od dawna i wie, kiedy musi dać z siebie wszystko. Na rozprężalni jest dość cichy i spokojny, ale kiedy wjeżdża na parkur dokładnie zna swoje zadanie.”

Zwycięski przejazd obejrzeć można TUTAJ. 

Wspomniany Andre Thieme z Niemiec na klaczy Chakaria musiał zadowolić się miejscem drugim.

„To mój koń numer jeden, postępowałem z nią powoli przez ostatnie parę lat, ponieważ wcześnie zauważyłem, że to dobry koń.” – mówił Thieme – „Jest szczególna w każdym sensie i teraz pracujemy nad coraz szybszą jazdą. Moim głównym problemem było to, że w zakrętach potrafiła być dość rozdrażniona, ale teraz osiągamy coraz lepsze wyniki, a ona staje się coraz szybsza. Dziś myślałem, że ten czas wystarczy, by zwyciężyć, ale w najeździe do ostatniej okazało się, że muszę zrobić o jedno foulee więcej, a ktoś taki jak Daniel od razu wykorzystuje taką szansę. Jestem trochę zawiedziony samym sobą, ale jestem bardzo zadowolony z mojego konia.”

Na miejscu trzecim uplasowała się para, która startuje wspólnie od stycznia – 23-letni Teddy Vlock z Irlandii i koń Amsterdam 27.

„Nie mógłbym być bardziej zadowolony.” – powiedział uśmiechnięty Vlock – „To wspaniały koń, startowałem na nim zaledwie w czterech zawodach. Za każdym razem, kiedy wjeżdżam na arenę, uczę się o nim czegoś nowego, to fantastyczna współpraca, więc bardzo się cieszę.”

Wyniki TUTAJ. 

Źródło: pbiec.coth.com

Fot. Sportfot